Sądeczanki w kadrze piłki ręcznej. Udany występ w Zielonej Górze

Oglądając mecze Polski ze Słowacją i Szwecją na turnieju piłki ręcznej w Zielonej Górze, z udziałem dwóch Sądeczanek, można stwierdzić, że rodzi się nowa reprezentacja pod wodzą trenera Leszka Krowickiego.

Pierwszy mecz ze Słowaczkami, Polki rozegrały naprawdę dobrze. Udany powrót do reprezentacji po 20 miesiącach przerwy Aliny Wojtas, która, choć krótko grała, strzeliła dwie bramki.

Co do drugiej Sądeczanki, a mowa o debiutującej w reprezentacji Kamili Szczecinie, wychowance starego nowosądeckiego MKS Beskid, był to ze wszech miar udany występ. Strzeliła również dwie bramki. Bardzo dobra gra w ataku, a jeszcze lepsza w obronie wróży jej dłuższy pobyt w kadrze Leszka Krowickiego.

W meczu ze Szwedkami, medalistkami Mistrzostw Europy, Polki zaczęły bardzo dobrze, jednak z upływem czasu indywidualne akcje i nieprzygotowane rzuty spowodowały, że szybkie kontry rywalek – ustaliły wynik meczu.

W tym meczu trener dał mniej zagrać Alinie Wojtas i Kamili Szczecinie.

Reasumując, należy pochwalić zespół i trenera, kadra gra coraz lepiej. Do Mistrzostw Europy w Szwecji, które odbędą się w grudniu, zostało trochę czasu, więc po sparingach w Hiszpanii powinno być lepiej.

Powodzenia kadrze i Sądeczankom życzą kibice piłki ręcznej w Nowym Sączu.

Jacek Gomulec,
trener MKS Beskid Nowy Sącz

Na zdjęciu: Alina Wojtas

Skomentuj