Limanovia przegrała, ale otrzyma walkowera? Wardęga w akcji!

W środę 12 sierpnia limanowianie na własnym boisku rozgrywali spotkanie Ligi Okręgowej z Orkanem Szczyrzyc.

Goście wykorzystali brak świeżości i zgrania u gospodarzy i zwyciężyli w stosunku 2-1. Okazuje się jednak, że w swoich szeregach mogli mieć nieuprawnionego do gry zawodnika (Hubert Wardęga - przyp. red.). Limanovia na klubowej witrynie internetowej opublikowała już nawet swoje stanowisko w tej sprawie.

„Zawodnik Orkana nie miał prawa wejść na boisko. Ogromne zdziwienie wywołało w nas wejście Wardęgi na boisko przy stanie 1-1, ponieważ nie było go w protokole meczowym. Sędziowie sprawdzili to po meczu w swoim protokole i faktycznie nie było go, w dodatku nasi zawodnicy twierdzą, że nie było go nawet na konfrontacji przedmeczowej. Sędziowie opisali całą sytuację w protokole meczowym i sprawę wyjaśni w ciągu tygodnia Wydział Gier OZPN Nowy Sącz. W takim wypadku, walkower powinien być przyznany Limanovii... sprawa jest oczywista. Dobrze pamiętamy jak MKS Limanovia dostawał walkowery na wyższym szczeblu rozgrywkowym” – brzmi treść komunikatu.

A jak na sytuację z Wardęgą zapatrują się w Orkanie? – Zawodnik jest uprawniony do gry. Ma badania lekarskie… Nie chcę tego komentować. Czekamy na decyzję Wydziału Gier OZPN – mówi w rozmowie z naszym portalem Antoni Kaleta, prezes klubu ze Szczyrzyca.

- Sprawie przyjrzymy się w najbliższy czawrtek, wówczas wszystko będzie jasne – ucina z kolei Antoni Ogórek, prezes nowosądeckiego OZPN.

(RSZ)
Fot. Lim.

Kibicu, czytaj i komentuj również na:
@RemikBlog na Twitterze
Fanpage autora na Facebooku

Skomentuj