Dunajec zdobył Puchar Deichmanna! Teraz Wałbrzych
Znakomity prezent sprawili sobie młodzi piłkarze z rocznika 2004 podczas rozgrywanego w dzisiejsze upalne popołudnie turnieju finałowego Pucharu Deichmanna na boiskach Heleny Nowy Sącz.
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013/2015-06/Remek%20czerwiec/DUn.jpg)
Pierwsza polowa meczu przypominała wczorajszy mecz Polska-Gruzja. Dunajec miał przewagę ale nie wykorzystywał dobrych okazji do zdobycia gola. Początek drugiej połowy był wyrównany i kiedy wszyscy czekali już na dogrywkę, sprawy w swoje ręce wziął kapitan Dunajca Mateusz Popiela. Nie dość, że w meczu finałowym wyłączył całkowicie z gry najlepszego zawodnika Paragwaju Wojtka Urbańskiego, to w szesnastej minucie najszybciej dobiegł do piłki odbitej przez bramkarza przeciwnika i technicznym strzałem dał prowadzenie "Nigerii". Nie minęło kilka minut i z prawej strony idealną piłkę wrzucił Krystian Ciapała, a Mateusz Popiela pięknym strzałem głową podwyższył wynik na 2:0. W osiemnastej minucie ,,Masełko’’ oddał precyzyjny strzał, jednak wydawało się, że piłka minimalnie minie bramkę „Paragwaju”, wówczas to znakomicie akcję zamknął Kuba Hajduk, który przypieczętował efektowne zwycięstwo.
- Reasumując wszyscy chłopcy wykonali dzisiaj kawał dobrej roboty. Wartość drużyny poznajemy po takich meczach jak dzisiejszy finałowy. Mnóstwo zostawionych sił i potu na boisku. Tylko w ten sposób można grać o najwyższe cele. W weekend 27-28 czerwca pojedziemy na Wałbrzycha walczyć o jak najwyższe miejsce – przyznaje trener Jacek Ruchała.
„Nigerię” reprezentowali: Kacper Michalski, Piotr Orlof, Jakub Hajduk, Arkadiusz Ziemnik, Mateusz Ciapała, Krystian Ciapała, Mateusz Popiela, Mikołaj Podgórski, Artur Kozieński. Trener Jacek Ruchała.
Również piłkarze Sandecji z rocznika 2006 awansowali do Wałbrzycha.
(RSZ)
Źródło: Dunajec