Duma i zaskoczenie: Józef Zygmunt o Sądeczance 2012 Roku
- Ten plebiscyt pozwolił nam przeżyć wiele pięknych chwil, pokazał jak wielu wspaniałych ludzi mamy wokół siebie - mówił wzruszony dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, a prywatnie mąż zwyciężczyni, podczas sobotniej gali.
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013-02-23-xx-sadeczanin-roku-2012/photo_2b5ea2499a8a032fae32.jpg)
- Przyznaje, że się popłakałem. To piękny i niezapomniany dla nas moment. Rozpiera mnie duma i jestem wielkim szczęściarzem mając u boku tak wspaniałą kobietę. To wielkie zaskoczenie, że tak ogromna rzesza ludzi oddała głos na Lucynke - mówił dumny mąż po ogłoszeniu werdyktu. Chwilę później dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego odebrał szereg gratulacji i uścisków.
- Plebiscyt pozwolił nam przeżyć wiele pięknych chwil, pokazał jak wielu ludzi kibicuje Lucynce i docenia jej prace. Podczas ostatnich tygodni zdarzały nam się miłe sytuacje: telefony, spotkania, gratulacje. Mamy wspaniałe grono przyjaciół, znajomych i osób, które kibicują żonie. Wszystkim serdecznie dziękujemy - podkreślał Józef Zygmunt.
Człowiek o niespożytej energii, wspaniała żona, matka, pedagog i społecznik o wielkim sercu, wrażliwa na los każdego ucznia - tak dyrektor Sądeckiego Pogotowia charakteryzuje swoją żone.
- Lucynka jest niesamowitym człowiekiem, trenerem z ogromną pasją, która całe serce oddaje temu co robi. Jestem niezmiernie dumny, że została doceniona, bo często jest tak, że widzimy sukcesy drużyny, a trud trenera to praca i wysiłek często niedostrzegalny.
Jak rodzina Zygmuntów planuje uczcić zwycięstwo?
- Na pewno w gronie rodzinnym - uroczystą kolacją. Będziemy też chcieli spotkać się z ludźmi, którzy nas wspierali. Niestety świętowanie troszeczkę musimy przesunąć, bo zaraz po gali żona leci na konferencję trenerów ekstraklasy do Gdyni - zdradza Józef Zygmunt.
Partnerem gali Sądeczanin 2012 Roku było Województwo Małopolskie
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013-02-22-zapowiedz-gali-sadeczanina/photo_4ad1093cde64c0d0b79a.jpg)
ED
fot. JEC