Zaloguj się
Chwytające za serce wyznanie Bogusława Kołcza o największej miłości jego życia [WIDEO]
Jako znakomity polonista i pedagog oraz autor licznych publikacji znany jest nie tylko w Nowym Sączu. Szkoła, której szefuje osiąga znakomite wyniki, a swoimi innowacyjnymi metodami kształcenia i wychowania wyprzedza inne placówki. Dlaczego? Bo Bogusław Kołcz w swoich działaniach edukacyjnych wykracza ponad przeciętność. To właśnie za to został uhonorowany tytułem Sądeczanina Roku 2023.
czytaj też Bogusław Kołcz. Słynny na całą Polskę dyrektor nietuzinkowej sądeckiej szkoły
Bogusław Kołcz był bardzo wzruszony, kiedy podczas uroczystej gali odbierał wyróżnienie.
- Podróżuje z młodzieżą z mojej szkoły po całym świecie i zawsze szukam sądeckich śladów i wędruję sądeckimi ścieżkami. Czasem się zdarza, że nasi uczniowie, których wożę od Ameryki po Paryż, Izrael, ostatnio do Emiratów Arabskich, spotykają tam znajomych z Nowego Sącza i bywa, że po studiach chcą tam zostać – mówił ze sceny Bogusław Kołcz.
- A ja wracam do Nowego Sącza. „Po co wracasz”, pytają przyjaciele z lepszego świata. Może wracam, po to, żeby sięgnąć do splątanych ścieżek dzieciństwa, może wracam do rodzinnej ziemi, może wracam, bo tutaj są moje groby. Może wracam, żeby dać odpowiedź, jak pisał kiedyś Herbert, jak pisał kiedyś Miłosz… Żyjemy dzisiaj nie w czasach Herberta i Miłosza, ale w czasach, kiedy młodzież już jest szczęśliwa. Bo oni żyją w zjednoczonej Europie i mogą być obywatelami świata. W naturalny sposób wyjeżdżają, zostają za granicą, ale ja ciągle im mówię, że powinni wracać do rodzinnego miasta.
- Tak jak powiedział Władysław Orkan we „Wskazaniach do Synów Podhala”….gdziekolwiek się na świecie znajdziesz, pamiętaj, żebyś nie przecinał korzeni, które cię wiążą z rodną ziemią. Z tą rodną ziemią, z tą dziedziną, jesteś związany i do niej powinieneś wracać.
- Trochę tych nagród po świecie dostałem, natomiast do tej pory nie otrzymałem nagrody w Nowym Sączu. Dlatego to wyróżnienie jest dla mnie tak wzruszające i tak cenne. To największa nagroda za czterdzieści lat uczenia miłości do ziemi rodzinnej.
Czytaj też I wszystko jasne: Mamy Sądeczanina Roku 2023! [ZDJĘCIA]
- Tytuł Sądeczanina Roku chciałbym zadedykować nieżyjącemu Jerzemu Leśniakowi, autorowi czterdziestu książek o Nowym Sączu. To on uczył mnie miłości do Nowego Sącza. Razem ze mną cieszył się, kiedy znajdowaliśmy ślady sądeckie po całym świecie. Jerzy Leśniak zostawił mi w spadku miłość do Nowego Sącza, którą kultywuję. Napisałem o nim książkę „Zakochany w Nowym Sączu, ale ta książka jest o nas wszystkich, bo wszyscy, którzy są tutaj obecni, tak jak ja kochają nasze miasto – mówił w swojej przemowie Bogusław Kolcz. ([email protected])
