Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
09/05/2023 - 20:20

Piękna Angelika z Nowego Sącza gra w serialowym hicie na Netflixie [ZDJĘCIA]

Buduje swoją aktorską karierę po cichu. O pochodzącej z Nowego Sącza utalentowanej Angelice Kurowskiej, której popularność przyniosła między innymi rola w hitowym serialu Netfliksa „Archiwista”, trudno znaleźć plotki w tabloidach, ale i bez tego osiągnęła sukces. Czy zawdzięcza to swojemu mocnemu charakterowi dziewczyny z gór?

Choć należy do aktorek młodego pokolenia, może pochwalić się pokaźnym  dorobkiem artystycznym. Pochodząca z Nowego Sącza Angelika Kurowska, znana jest szerokiej publiczności z ról teatralnych i serialowych.  Licznych fanów przysporzyła jej postać Julii Dąbrowy, urodziwej pani aspirant w hicie Netflixa „Archiwista”.

Zawsze chciała zagrać twardą babkę

Produkcja Telewizji Polskiej opowiada o losach, emerytowanego policyjnego archiwisty, który rozwiązuje sprawy umorzone przed laty. Do pomocy ma młodą policjantkę i policjanta.  

- Dla mnie ta praca była spełnieniem aktorskich marzeń, bo zawsze chciałam biegać z pistoletem i  zagrać taką twardą babkę. Tutaj miałam szansę zmierzyć się z tym wszystkim – mówiła o swojej roli Angelika Kurowska w  wywiadzie dla „Telemagazynu”.  

Wszystko zaczęło się w Nowym Sączu

Aktorskie marzenia  zaczęły kiełkować w Nowym Sączu, w dziecięcej grupie Teatralnej Cudoki-Szuroki, a potem w Teatrze Robotniczym. - Tam poznałam zapach sceny i tam narodziła się moja pasja, ale po drodze miałam wiele pomysłów na swoją przyszłość i nie mogłam się zdecydować, aż w końcu zrozumiałam, że będąc aktorką mogę jakby przeżyć wiele żyć w jednym – wspominała  Kurowska w rozmowie z „Sądeczaninem”.

Ostatecznie trafiła do Akademii Teatralnej Warszawie. Już na drugim roku studiów zapisała się do agencji aktorskiej i  podczas castingów walczyła o swoje pierwsze role.

- Decydując się na ten zawód trzeba się liczyć z tym, że role zdobywa się poprzez castingi.  Bardzo rzadko zdarza się sytuacja, że reżyser obsady dzwoni od razu z propozycją roli. Więc oczywiście swoje odstać na korytarzach studiów castingowych musiałam. Teraz mam do tego zupełnie inne podejście i każdy casting traktuję jako szansę, umiem już czerpać z tego nawet przyjemność.

Nie zawsze wygrywa najlepszy

Jak podkreśla aktorka, casting to skomplikowana układanka i na jego wynik ma wpływ bardzo wiele czynników. To, że jesteś najlepszy wcale nie oznacza, że wygrasz. W ogóle aktorstwo to taki zawód, którego nie da się ocenić obiektywnie, wszystko zależy od gustu reżysera, producenta, czy widza.

- Mam wrażenie, że walka w tym zawodzie nigdy się nie kończy. Nawet bardzo uznani aktorzy nie wiedzą ile potrwa ich pięć minut. W moim poczuciu zatrzymanie się w rozwoju, poszukiwaniu, poznawaniu oznacza dla aktora śmierć – mówiła Kurowska.

Lubi podkreślać, że jest dziewczyną z gór

Serialowa kariera chodzącej z Nowego Sącza aktorki porozwija się w szybkim tempie. Czy zawdzięcza to własnej pracowitości, szczęściu, czy wszystkiemu po trosze ?
-Rozwój tak zwanej kariery jest według mnie splotem bardzo wielu okoliczności. Szczęście jest w tym wszystkim bardzo ważne, pracowitość czy talent mają w sumie bardzo małe znaczenie w showbiznesie – mówiła Angelika Kurowska. -  Ważniejsze są trendy, upodobania, jakaś koniunktura, sympatie, a czasem (niestety) ilość lajków na Instagramie. W Polsce jest to mocno odczuwalne, bo środowisko jest małe i bardzo hermetyczne. Najważniejsze, to żeby dostać szansę – wskazywała.

Tę szansę , trzeba umieć wywalczyć. Czy Kurowska zawdzięcza to cechom charakteru typowym dla mieszkańców Sądecczyzny czyli  uporowi i konsekwencji w dążeniu do celu? Lubię podkreślać, że jestem dziewczyną z gór, to od razu nadaje człowiekowi charakteru – przyznała w rozmowie z „Sądeczaninem”  (jagienka.michalik@sadeczanin. Info) fot. screen You Tube , instagram

Zobacz najlepsze zdjęcia Angeliki Kurowskiej, Kliknij TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu