Nie tylko w wigilijną noc zwierzęta przemawiają zrozumiale

Gdy na świat przychodzi Jezus Chrystus, wokół dzieją się cuda. Ludowe podania głoszą, że w wigilijną noc można usłyszeć zwierzęta gospodarskie oraz ptaki, przemawiające ludzkim głosem.

17-letnia Kinga Maczuga (kliknij, przeczytaj rozmowę z Kingą) kocha konie i inne zwierzęta, z którymi potrafi się porozumiewać, nie tylko w wigilię. Nastolatka  prowadzi gospodarstwo, w którym oprócz koni, ma kury, kozy. W przyszłości chce zostać weterynarzem. Jest mistrzynią Polski w skokach w kategorii koni huculskich.

-Zwierzęta mówią z nami nie tylko w wigilię, trzeba tylko umieć z nimi rozmawiać.-wyjaśnia Kinga, miłośniczka zwierząt, szczególnie koni. 

Jak tłumaczy, nie jest to mowa poprzez język. Zwierzęta rozumie przez to, że zachowaniem pokazują jej pewne gesty, emocje i uczucia, które ona potrafi odczytać.

Na przykład odwracając się przodem i podchodząc koń przekazuje, że jest nią zainteresowany. Natomiast odwracając się tyłem sygnalizuje, aby nie podchodzić teraz do niego, bo „muszę sobie pomyśleć” lub „jestem obrażony na ciebie”. (MK). fot. Kingi Maczugi.