Co jednych oburza, dla innych jest po prostu sztuką

- Jestem zszokowana tym, że na osiedlu gdzie jest szkoła, są małe dzieci powstały rysunki promujące palenie papierosów, już nie raz dzieci zadały mi pytanie, kiedy przechodziliśmy tamtędy: mamo, dlaczego tutaj jest namalowana pani, która pali papierosy? I co ja mam im powiedzieć ? To jest promowanie przez miasto i zarząd osiedla zdrowego stylu życia? – napisała do nas mieszkanka osiedla Wojska Polskiego w Nowym Sączu nawiązując do rysunków, które powstały w trakcie ostatniego Drip Shop Jam, w którym wzięli udział artyści street art z całej Polski i Słowacji.

- Kto za tym stoi i kto dał zgodę na takie malowidła? Kto odpowie za każdego nastolatka lub dziecko, które zachęcone tym malowidłem sięgnie pierwszy raz po papierosa i wejdzie w nałóg do końca życia? – komentuje z oburzeniem.

- Na kolejnym garażu jest namalowana straszna trupia czaszka z pomarańczowymi oczami - to ma być promowanie piękna i dbanie o wygląda naszego miasta? A kto odpowie za to, że małe dzieci na to muszą patrzeć? Jak można na coś TAKIEGO pozwolić? – dopytuje. 

Nowy Sącz: zobaczcie nowe, fantastyczne murale przy Piłsudskiego! Drip Shop Jam 2023 za nami [ZDJĘCIA]

Czy uwagi Czytelniczki są słuszne? Niektóre malunki są rzeczywiście dość osobliwe, ale czy rzeczywiście można je tak bezapelacyjne uznać za oburzające, za promujące niezdrowy styl życia? Granice dobrego smaku w sztuce zawsze budziły kontrowersje. Dla przykładu jeden z największych malarzy Edvard Munch namalował swój autoportret właśnie z papierosem, ale dziś znany jest przede wszystkim jako autor zupełnie innego, wyjątkowego dzieła, czyli z „Krzyku”.

Kolejny wyjątkowy artysta Edgar Degas namalował z kolei obraz pt.: „Absynt”. Czy promował w ten sposób picie absyntu? Wręcz przeciwnie, to bardzo smutne płótno, które interpretowane jest przez krytyków – zgodnie - jako przestroga przed wyniszczeniem organizmu i samotnością, która towarzyszy nadmiernemu spożywaniu podobnych używek. Inna rzecz, że byłaby to bardzo osobliwa sytuacja, gdyby jakiś nastolatek zaczął palić tylko dlatego, że zobaczył mural na garażu. Nie sądzicie? 

Kiedyś papieros, publiczne palenie, było dla kobiet manifestem niezależności, emancypacji. Wystarczy sobie przypomnieć gwiazdy przedwojennego kina albo zdjęcia najsłynniejszej polskiej malarki Tamary Łempickiej...

Co do czaszek, to już dawno stały się one stałym elementem popkultury w tym mody. Widać je na koszulkach, apaszkach, najróżniejszych bibelotach i w biżuterii, w tatuażach. I to w najróżniejszych formach. Obecnie wyjątkowo popularne są te nawiązujące do mitologii słowiańskiej i celtyckiej. Rzeczywiście budzą u niektórych mieszane uczucia, ale nie są już dla nikogo zaskoczeniem.

Jesteśmy przekonani, że ile osób, tyle opinii. Dlatego sami nie przesądzamy, o tym, czy rysunki, na które zwróciła nasza Czytelniczka należy traktować równie bezpardonowo jak ona. Czekamy na Wasze opinie. Piszcie. ([email protected] Fot.: Czytelniczka) © Materiał chroniony prawem autorskim