Ale Eryk ma wielkiego… Nocne obrazki z Parku Strzeleckiego [ZDJĘCIA]
Autorka tego materiału umordowana upałem i sobotnim dyżurem redakcyjnym wybrała się późnym wieczorem do Parku Strzeleckiego. Siąść i odetchnąć i odkleić oczy od monitora z dala od blokowiska. Nie spodziewała się nawet, że wpadnie jej w ten sposób temat na materiał. I zastrzega z góry - jest ostatnią osobą, którą można posądzić o pruderię…
Mimo zastrzeżeń, co do jakości części prac, nowosądeczanie są zgodni – rewitalizacja Parku Strzeleckiego to strzał w dziesiątkę. W końcu jest gdzie w naszym mieście naprawdę wypocząć i to całymi rodzinami.
Zobacz też: Nasz Wojtuś z Rytra udowadnia, że czasem warto iść na całość [WIDEO]
A tu na blatach ław, w miejscu, z którego korzystają również dzieciaki, mamy cały przegląd miłosnych perypetii, wyznań i rozterek. Wiemy, kto kogo kocha – przynajmniej z imienia, wiemy, że Kaśka ma małe cycki a Eryk wielkiego - sądząc po bezpardonowej ilustracji - wyjątkowego…
Ale oddając sprawiedliwość - są tu też dowody na to, że w naszej młodzieży nie brak ducha artyzmu i poczucia humoru. Szkopuł w tym, że by usunąć to wszystko, ławy należałby na nowo zeszlifować a to po prostu kasa. A my - nie wiemy, jak Wy - nie chcielibyśmy tłumaczyć szczegółów ludzkiej anatomii i relacji damsko męskich swoim pociechom w takich okolicznościach natury… ([email protected] Fot.: ES)