Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
17/01/2022 - 09:15

Internauci szaleją na punkcie jej clipu. Natalia z Sącza Wokalistką Roku[WIDEO]

Swoim głosem urzekła jurorów telewizyjnego show The Voice of Poland. Choć przegrała finałowe starcie, udział w popularnym programie stał się przepustką do muzycznego rynku. Kariera Natalii Szczypuły z Nowego Sącza nabiera niesamowitego tempa. Niedawno zgarnęła Grand Prix Ladies’ Jazz Festival, najbardziej prestiżowego festiwalu muzycznego w Polsce, teraz została okrzyknięta Wokalistką Roku 2021, a internauci oszaleli na punkcie jej najnowszego teledysku.

Po tym, jak otarła się o zwycięstwo w telewizyjnym show The Voice of Poland,  jej kariera mknie niczym ekspres. Jakiś czas temu zgarnęła Grand Prix Ladies’ Jazz Festival,   najbardziej prestiżowego festiwalu muzycznego w Polsce, teraz została  okrzyknięta Wokalistką Roku 2021 w plebiscycie portalu Muzykoholicy. W internetowym głosowaniu wyprzedziła takie muzyczne gwiazdy jak  Monika Brodka, Urszula czy Daria Zawiałow.

Czytaj też Totalna zmiana w życiu Majki Jeżowskiej. Co się takiego wydarzyło? 

Nie mogę w to uwierzyć! To jest tak ogromne wyróżnienie – dzieli się swoją radością z fanami Natalia Szczypuła. - Chyba lecę po szampana” – napisała w mediach społecznościowych.

Sądecka wokalistka nie ulega komercyjnym  trendom i podąża własną, muzyczną drogą. Pod koniec ubiegłego roku wydała swój kolejny teledysk z autorskim utworem „Więcej”, który  zyskał znakomite recenzje.  

- Popowo-soulowy klimat przywołuje na myśl utwory zespołu Sistars czy Sofa. Zaczyna się charakterystycznym motywem, który łatwo wpada w ucho. To cecha wspólna utworów Natalii - pisze o nowym nagraniu Szczypuły serwis polskaplyta-polskamuzyka.pl.  Artystka często stawia na zapamiętywalne melodie, które nie wychodzącą z głowy przez kilka dni po usłyszeniu utworu.  Tekst opisuje historię dwojga ludzi, których nieme słowa i gesty wskazują, że płomień miłości niestety się wypalił. fabularnym teledyskiem artystki – czytamy w recenzji.  

- Tym razem sięgnęłam po temat nieszczęśliwej miłości – relację dwojga ludzi, którzy nie potrafią się zrozumieć, których słowa i gesty są jak dwa różne języki, którzy żyją obok siebie, a jednak w dwóch różnych światach – pisze o swojej kompozycji na swoim fanpage’u na Facebooku wokalistka.  -  Chciałam, żeby tekst był niedosłowny, żeby jego prawdziwe znaczenie ukryło się pod wstęgą metafor i morzem słów. Tak, jak to bywa w relacjach, gdzie najważniejsze rzeczy często pozostają niewypowiedziane.

Czytaj też Miłość do szaleństwa. Chwycił za siekierę w ataku potwornej zazdrości [ZDJĘCIA]

Świetne recenzje zbiera też teledysk utrzymany w klimacie lat pięćdziesiątych, z charakterystycznymi rekwizytami i strojami stylizowanymi na tamtą epokę. Reżyserem i pomysłodawcą video jest Bartosz Satora. To, jak można przeczytać w muzycznych serwisach, produkcja z rozmachem, kręcona w jednym z warszawskich hoteli i wrocławskim klubie jazzowym z udziałem trzydziestu statystów, makijażystki, fryzjerki, kostiumografki, aktorzy.

Fani Natalii są zachwyceni. Pod teledyskiem, który można oglądać w serwisie YouTube internauci nie szczędzą jej pochwał.

Wręcz magiczny utwór! Idealny głos! piosenka jest cudowna.  

Można tylko pogratulować wielkiego talentu, brawo.

Słucham tekstu,  jest świetny.Niebanalny, poruszający, ponadczasowy.....pobudza do refleksji...Natalko dziękuję, że nie śpiewasz o niczym, a twoje piosenki dają zamyślenie i może coś WIĘCEJ.....

Internauci zgodnie przyznają, że nagranie powinno stać się muzycznym hitem radiowych rozgłośni. Czy tak będzie?

Powszechny zachwyt wzbudził też nagrany w formie live session teledysk do innego autorskiego utwory Szczypuły zatutułowany  „Lukier, uznany przez krytyków muzycznych  za ciekawą mieszanką stylistyki łatwo dostępnej z brzmieniami charakterystycznymi dla bardziej wyrafinowanych gustów -  Utwór ma wiele wspólnego z popem, szczególnie w zakresie kompozycji i melodii, jednak samo brzmienie zespołu zostało soulowe, a innowacje harmoniczne, akcenty i szybkie pasaże nadają „Lukrowi” lekki odcień nowoczesnego jazzu – pisał  muzyczny serwis M Mag.

W ocenie fachowców muzyka wokalistki z Nowego Sącza jest nietuzinkowa i określa się ją jako styl glamour. - W swoich utworach łączy ze sobą ambitne style wzbogacając je odrobiną popowej lekkości i dostępności.

Choć o Natalii Szczypule zrobiło się głośno dopiero po udziale w telewizyjnym show, to na swoją muzyczną karierę ciężko pracuje od kilku lat. Skończyła szkołę muzyczną w Nowym Sączu i jest dyplomowaną flecistką, ale jej prawdziwą pasją jest śpiew. To zawiodło ją na studia we Wrocławskiej Szkole Jazzu i Muzyki Rozrywkowej, a potem za granicę, do London College of Creative Media, gdzie studiowała wokalistykę.

Rodzice ostrzegali ją, że muzyczna branża to ciężki kawałek chleba, ale ona nie odpuszcza. Na co dzień śpiewa we wrocławskich klubach jazzowych standardy i covery. Jest wokalistką zespołu SOULmate i tworzy duet akustyczny z gitarzystą Piotrem Trelińskim. Współpracuje też z cenionym kompozytorem Sebastianem Ładyżyńskim. Gościnnie występuje z zespołem Trelecaster, wykonując utwory autorskie. ([email protected]) fot. screen TVP The Voice of Poland, Facebook  







Dziękujemy za przesłanie błędu