Wozy strażackie pod ratuszem w Nowym Sączu. Zgłoszenie postawiło ich na równe nogi

Widok strażackich wozów na płycie sądeckiego rynku mógł oznaczać, że stało się coś poważnego. Zgłoszenie brzmiało rzeczywiście dość niepokojąco. Ostatecznie skończyło się jedynie na dużym strachu.

Interwencja straży pod ratuszem w Nowym Sączu

W okresie świątecznym sądeccy strażacy musieli kilkukrotnie interweniować. Wystarczy wspomnieć chociażby o wydarzeniach w Centrum Handlowym Europa II, gdzie pojawiło się zadymienie. Wszystko działo się w Boże Narodzenie. Więcej o sprawie piszemy TUTAJ.

Niepokojące zgłoszenia przychodzą również po świętach. Jedno z nich wpłynęło do strażaków w środę, chwilę po godzinie 21. Dotyczyło sądeckiego ratusza. Natychmiast ruszyli zatem na miejsce.

Strażackie wozy na rynku w Nowym Sączu

Co się dzieje? Ratusz płonie? Takie pytania mogły sobie zadawać osoby, które zobaczyły strażackie wozy na płycie rynku. Ostatecznie jednak sytuacja nie była tak poważna, jak początkowo mogło się wydawać. Skończyło się jedynie na strachu.

Dyżurny sądeckiej straży przekazał nam, że zadymienie spowodowały spaliny z pieca gazowego. O pożarze nie było mowy. Wszystko działo się w nocy, kiedy w budynku nikogo nie było, ewakuacja nie musiała być więc przeprowadzona. Po sprawdzeniu, strażacy wrócili do bazy.

Przypomnijmy, że w grudniu doszło już w regionie do wielu pożarów z tragicznymi skutkami. Wystarczy wspomnieć o tym, co wydarzyło się w bloku na ulicy Lwowskiej, gdzie życie stracił jeden z mieszkańców. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ. ([email protected], fot.: Mateusz Pogwizd/ zdjęcie ilustracyjne)

Skomentuj