Tragedia w lesie w Zagorzynie. Policjanci i strażacy ujawniają nowe fakty
Policjanci wspólnie z prokuratorem ustalają przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku, który w miniony czwartek, w samo południe, wydarzył się w Zagorzynie w gminie Łącko. Z nieznanych na tę chwilę przyczyn, wywrócił się traktor, którym jechały dwie osoby. Maszyna przygniotła 55-letniego kierowcę.
Zobacz też Tragiczny wypadek w Zagorzynie. Traktor przygniótł mężczyznę, długo go reanimowali [ZDJĘCIA]
Świadkowie wypadku natychmiast zaalarmowali służby ratunkowe. Już po krótkiej chwili na miejsce dotarli strażacy z Zagorzyna, którzy wykorzystując podnośnik, na desce ortopedycznej wyciągnęli poszkodowanego traktorzystę spod pojazdu. Mężczyzna był nieprzytomny i nie oddychał. Ratownicy rozpoczęli reanimację, którą kontynuowali aż do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Walka o życie mężczyzny toczyła się bardzo długo. W międzyczasie w pobliżu miejsca wypadku wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który miał przetransportować pacjenta do szpitala. Niestety, ratownikom nie udało się przywrócić akcji serca.
- Przez wiele godzin na miejscu czynności procesowe wykonywali policjanci oraz biegły sadowy z zakresu ruchu drogowego. Czynności wykonywane były pod nadzorem Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. Dokładne okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą ustalane w toku prowadzonego śledztwa - informuje kom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji. ([email protected] Fot. PSP Nowy Sącz)