Rozpaczliwie szukali go bliscy. Jego powieszone ciało znaleźli w lesie
Mieszkańcy Stańkowej – wioski położonej w gminie Łososina Dolna – są wstrząśnięci tragedią, która dzisiaj wydarzyła się w ich małej miejscowości. Kilka minut po godzinie dziewiątej, w lesie znalezione zostały zwłoki około pięćdziesięcioletniego mieszkańca. Jego ciało było powieszone na drzewie.
Zobacz też 39-latek skoczył z mostu do rzeki. Chciał skończyć z życiem
Choć strażacy i policjanci już po chwili zjawili się na miejscu, niestety na ratunek było za późno. Mężczyzna już nie żył. Z relacji jego bliskich wynika, że ostatni raz widzieli pięćdziesięciolatka dzień wcześniej i nic nie zapowiadało, że dojdzie do tak strasznej tragedii.
Przez wiele godzin na miejscu pracowali sądeccy policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy zabezpieczali wszelkie ślady i ustalali, jak doszło do tej tragedii. Jak na razie nie wiadomo, co skłoniło mężczyznę do tak desperackiego czynu.
To już druga próba samobójcza w dzisiejszym dniu w naszym regionie. Przypomnijmy. Przed godziną trzynastą w Gorlicach, trzydziestodziewięcioletni mieszkaniec powiatu gorlickiego, rzucił się z mostu znajdującego się przy ulicy Mickiewicza do rzeki Ropa.
Zobacz też Lekarze walczą o życie chłopca, który wpadł pod samochód [ZDJĘCIA]
Świadkowie, którzy widzieli całe zdarzenie, natychmiast wezwali pomoc. Nie czekali jednak bezczynnie i sami wyciągnęli desperata na brzeg. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Z lekkimi obrażeniami został zabrany przez pogotowie ratunkowe do gorlickiego szpitala. ([email protected] Fot. Ilustracyjna)