Ewakuacja w jednej ze szkół w Nowym Sączu. Uczennica rozpyliła gaz na korytarzu
Dzisiaj rano, tuż przed godziną dziesiątą, przed budynkiem Zespołu Szkół Ekonomicznych przy ulicy Grodzkiej w Nowym Sączu zaroiło się od służb ratunkowych. Strażaków, ratowników medycznych i policjantów postawiła na równe nogi wiadomość, że ktoś rozpylił w szkole gaz pieprzowy.
- Zanim strażacy dotarli na miejsce, nauczyciele ewakuowali część uczniów do sali gimnastycznej. Niektórzy skarżyli się na drapanie w gardle – powiedział naszej redakcji Marian Marszałek, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Zobacz też Straszny wypadek w Grybowie. Maszyna do zrywania asfaltu wciągnęła 20-latka
Ratownicy medyczni zajęli się uczniami, którzy zgłaszali dolegliwości. W tym czasie strażacy przewietrzyli cały budynek i sprawdzili go czujnikami gazów niebezpiecznych.
- W szkole czuć było specyficzny drażniący zapach – dodaje Marian Marszałek.
Jak się okazało, gaz pieprzowy nieumyślnie rozpyliła jedna z uczennic, która przenosiła pojemnik z substancją. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Medycy poinstruowali uczniów, aby udali się do lekarza albo wezwali pogotowie w sytuacji, gdyby u kogoś objawy się zaostrzyły. Ostatecznie jednak nikt nie został zabrany do szpitala.
Zobacz też Rodzina i przyjaciele pożegnali 28-letniego Kamila. Zginął w wypadku w Tęgoborzy
Po przewietrzeniu budynku uczniowie wrócili do sal i kontynuowali lekcje. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)