51-latka śmiertelnie potrącona na chodniku. Akcja ratunkowa nie pomogła
Czarna seria potrąceń w regionie
Niestety, cały czas trwa seria potrąceń na drogach. Kilka dni temu w Zakopanem na ulicy Jagiellońskiej, samochód osobowy wjechał na przejściu dla pieszych w 15-latka. Podobnie było również w Krynicy, gdzie ucierpiała kobieta. Oboje zostali przetransportowani do szpitala. W piątek do tragedii doszło w Krakowie.
Śmiertelne potrącenie w Krakowie
Wszystko rozegrało się nad ranem, około godziny 6. Kierowca Skody jechał Kapelanką od strony ul. Monte Cassino. Nagle stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na chodnik i potracił 51-latkę. Auto uderzyło jeszcze w pobliski budynek. Podróżowali nim 16 i 26-latek. Postanowili uciec.
- Nie udzielili pomocy kobiecie. Na miejsce przyjechało pogotowie, które prowadziło reanimację. Okazała się nieskuteczna. Potrącona zmarła – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem” podkom. Piotr Szpiech, rzecznik prasowy KMP Kraków.
Półtorej godziny później, w pobliżu miejsca tragedii, policjanci z krakowskiego oddziału prewencji zatrzymali uciekinierów. Zostali przewiezieni na komisariat. – Działania trwają. Będziemy wyjaśniać dokładne okoliczności w jakich doszło do wypadku oraz ustalać, który z nich prowadził pojazd – wyjaśnia podkom. Piotr Szpiech.
Policjanci sprawdzili również trzeźwość mężczyzn. Okazało się, że starszy był pod wpływem alkoholu. Miał w organizmie ponad 2 promile. ([email protected], fot.: Rafała Gajewski/ zdjęcie ilustracyjne)