Tak się jeździ w Nowym Sączu. Po trupach do celu [WIDEO]

Niektórzy kierowcy zachowują się tak, jakby prawo jazdy wygrali w chipsach. W ogóle nie stosują się do znaków drogowych, pędzą z nadmierną prędkością i wyprzedzają w miejscach niedozwolonych. Niestety tak bezmyślne zachowania często kończą się tragediami na sądeckich drogach.

Od początku 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Kary za niektóre wykroczenia zwiększyły się nawet dziesięciokrotnie. Nawet tak wysokie mandaty nie odstraszyły niektórych kierowców, którzy nie zmienili swoich nawyków. Przez takie właśnie osoby na drogach giną ludzie.

Zobacz też Groźny wypadek we Florynce. Kierowca cofając doprowadził do dachowania [ZDJĘCIA]

Z naszą redakcją skontaktował się zbulwersowany Czytelnik, któremu w ostatnich dniach udało się nagrać brawurowe zachowanie jednego z kierowców.

- To było w niedzielę 6 marca w godzinach porannych. Wracałem z pracy do domu po nocnym dyżurze. Nagle na ulicy Węgierskiej w Nowym Sączu wyprzedził mnie czarny samochód terenowy. Kierowca wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej, tuż przed skrzyżowaniem i przejściem dla pieszych - relacjonuje nasz Czytelnik, który postanowił podzielić się z nami nagraniem z tego zdarzenia.

- Z przeciwnego kierunku nic nie jechało, ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia brawurowego zachowania kierowcy. Tyle się mówi o bezpieczeństwie, o tragicznych wypadkach, w których giną ludzie, a kierowcy i tak nic sobie z tego nie robią. Nawet nie odstraszają ich wysokie mandaty. Ktoś po obejrzeniu tego nagrania może powiedzieć, że przecież nic się nie stało, ale potem jak dochodzi do tragicznych wypadków, w których giną piesi, wszyscy rozpaczają - dodaje mieszkaniec Nowego Sącza. ([email protected] Film Czytelnik)

Skomentuj