Siatkówka. Z Dunajca na… trenera polskiej kadry!
Łukasz Mężyk, na co dzień trener Dunajca Nowy Sącz, beniaminka trzeciej ligi siatkarzy, przebywa na zgrupowaniu kadry Polski mini kadetów, które odbywa się w Cetniewie.
Co ciekawe pełni tam funkcję… pierwszego trenera. – To w zastępstwie selekcjonera Macieja Zendeła, który za chwilę uda się z kadrą kadetów na Mistrzostwa Świata do Argentyny – wyjaśnia 35-letni sądeczanin.
Mężyk wypełnia plan nakreślony przez wspomnianego szkoleniowca i przy okazji doskonali swój warsztat. – Siatkarze słuchają naszych poleceń. Panuje tutaj fajna atmosfera. To już trzeci tegoroczny obóz. Za nami Łańcut, przed nami Kleszczów. Od kilku lat uczestniczę w takich obozach. Zdobyte tutaj doświadczenie, mam zamiar przelać na sądecką siatkówkę – zapowiada.
Kadra mini kadetów ma przed sobą rok pracy. Dopiero za rok drużyna wystąpi w eliminacjach mistrzostw europy. Sądeckiemu trenerowi pomagają jego asystenci Tomasz Morgan oraz Piotr Pijanowski. Za przygotowanie fizyczne odpowiada Piotr Pszczoła, zaś fizjoterapeutą jest Piotr Tataradziński.
(RSZ)
Fot. arch. trenera
Źródło: autor
Mężyk wypełnia plan nakreślony przez wspomnianego szkoleniowca i przy okazji doskonali swój warsztat. – Siatkarze słuchają naszych poleceń. Panuje tutaj fajna atmosfera. To już trzeci tegoroczny obóz. Za nami Łańcut, przed nami Kleszczów. Od kilku lat uczestniczę w takich obozach. Zdobyte tutaj doświadczenie, mam zamiar przelać na sądecką siatkówkę – zapowiada.
Kadra mini kadetów ma przed sobą rok pracy. Dopiero za rok drużyna wystąpi w eliminacjach mistrzostw europy. Sądeckiemu trenerowi pomagają jego asystenci Tomasz Morgan oraz Piotr Pijanowski. Za przygotowanie fizyczne odpowiada Piotr Pszczoła, zaś fizjoterapeutą jest Piotr Tataradziński.
(RSZ)
Fot. arch. trenera
Źródło: autor