Szkoły w Stadłach i Mokrej Wsi w Gminie Podegrodzie uratowane! Na razie
Konsultacje w sprawie nowej sieci szkół w gminie Podegrodzie trwały do ostatniej chwili. Jeszcze w poniedziałek łamali sobie nad tym głowy radni z komisji oświaty. Likwidacją zagrożone były podstawówki w Stadłach i Mokrej Wsi, które przed 1999, gdy wchodziła w życie reforma oświatowa AWS, były czteroklasowe.
Ostatecznie, władze gminy poszły na ustępstwa. W projekcie uchwały zapisano, że w okresie przejściowym, do 2018 roku, w gminie Podegrodzie pozostają wszystkie dziesięć szkół podstawowych, z zastrzeżeniem, że podstawówki w Stadłach i Mokrej Wsi będą sześcioklasowe, a po tym czasie - skurczą się do czterech oddziałów.
Przeczytaj też Rząd reformuje, Golba liczy ile to kosztuje w Muszynie
Przeciwko takiemu zapisowi w uchwale energicznie zaprotestowali sołtysi Stadeł i Mokrej Wsi: Czesława Ruchała i Czesław Hejmej, także radny Andrzej Padula ze Stadeł (nauczyciel w Nowym Sączu) oraz zabierający głos w dyskusji przedstawiciele mieszkańców. Obawiali się, że to wstęp do likwidacji obu szkół.
Przeczytaj też Reforma oświaty w Łącku. Na razie bez zwolnień, ale...
Nie pomogły tłumaczenia wójt Małgorzaty Gromali, że w Stadłach i Mokrej Wsi nigdy ośmioklasowych szkół nie będzie ze względów demograficznych i lokalowych (budynek szkolny w Stadłach posiada 5 izb plus salka gimnastyczna), a reforma oświatowa dopuszcza sześcioklasowe szkoły tylko w okresie przejściowym. Gospodyni gminy Podegrodzie argumentowała ponadto, że nie można sankcjonować fikcji.
- Zaufajcie nam! - prosiła pani wójt. - Jako była nauczycielka i dyrektorka szkoły jestem ostatnią osobą, która by występowała przeciwko uczniom i oświacie.
- Dajcie nam światełko nadziei, przez te dwa lata może się wiele wydarzyć - prosiła z kolei Czesława Ruchała.
Ostatecznie w głosowaniu stało się, jak chcieli mieszkańcy Stadeł i Mokrej Wsi (7 głosów za, 6 - przeciw, 2 - wstrzymujące się). Taki zapis prawdopodobnie zakwestionuje małopolski kurator oświaty, który będzie opiniował "uchwały oświatowe" wszystkich gmin.
**
Przed głosowaniem wójt Gromala przedstawiła w formie prezentacji stan szkolnictwa w gminie Podegrodzie. Pomijając Zespół Szkół Podstawowo-Gimnazjalnych w stolicy gminy, dotychczas tylko SP w Brzeznej była w miarę dużą szkoła, gdyż liczyła 158 uczniów. Pozostałych osiem szkół to małe placówki, a szkoły w Rogach i Mokrej Wsi wręcz lilipucie (odpowiednio: 34 i 39 uczniów).
- Subwencja oświatowa nie wystarczała na utrzymania szkół. Na plusie była tylko szkoła w Brzeznej - Litaczu i Zespół Szkół Podstawowo - Gimnazjalnych w Podegrodziu. Do pozostałych szkół musieliśmy dopłacać, w sumie ponad milion złotych rocznie. Nie skarżę się, bo na szkołach nam zawsze zależało, ale takie są fakty - tłumaczyła pani wójt.
Prognoza liczby siedmiolatków, które rozpoczną naukę w latach 2017-2021 nie są najlepsze, wręcz fatalne. Rodzi się coraz mniej dzieci, to też są fakty i jeżeli Lachy podegrodzkie nie wezmą się ostro "do roboty", to za niedługi czas nie tylko szkółki w Stadłach i Mokrej Wsi będą zagrożone.
Etatów nauczycielskich było dotąd w gminie Podegrodzie 169 (119 - dyplomowanych). Wójt ostrzegała dzisiaj, że w związku z likwidacją gimnazjów pracę straci około 30. nauczycieli.
Zespół Szkół Podstawowo-Gimnazjalnych w Podegrodziu przekształci się w ośmioklasową szkołę podstawową. W Brzeznej, do nowego, pięknego budynku gimnazjum (ostatnią ratę kredytu zaciągniętego na budowę gimnazjów niedawno spłacono) wprowadzi się szkoła podstawowa, a w zwolnionym przez podstawówkę budynku powstanie prawdopodobnie przedszkole.
(HSZ), fot. własne