Drewno opałowe? Są miejsca, gdzie zamknęli zapisy już na przyszły rok!

Zobacz tez: Tylko 58 osób zastukało po węgiel od rządu w Piwnicznej-Zdroju

Gmina Piwniczna-Zdrój jako samorząd ma własne lasy, a zarządza nimi jednostka samorządu w postaci Zakładu Leśno-Drzewnego, który gospodaruje nimi na podobieństwo nadleśnictwa, czyli m.in. pozyskuje drzewo, a potem je sprzedaje i musi to zrobić po cenach jak najbardziej opłacalnych dla gminy.

Zakład ten prowadzi też sprzedaż drewna opałowego. Ale jak wyjaśnia szef zakładu Sławomir Łomnicki, takie drewno nie jest tu pozyskiwane specjalnie, ale jest produktem ubocznym po sprzedaży cenniejszego sortymentu drewna bukowego. ZLD nie ma tak dużych zasobów buka jak nadleśnictwo i tym samym jego zasoby i możliwości w tym zakresie są ograniczone.

Drewno opałowe można kupić na składach m.in. w Wierchomli i Kosarzyskach. Składów zawsze jest kilka, ale funkcjonują one trochę mobilnie w zależności skąd pozyskiwane jest drzewo i gdzie bardziej opłaca się je ściągnąć. Podobnie jak w Nadleśnictwie Piwniczna i Nadleśnictwie Stary Sącz opałowe drewno od zakładu można kupić w ramach samowyrębu. Procedury są analogiczne do tych, które podaliśmy m.in. w publikacji  Chcesz kupić drewno opałowe od nadleśnictwa? Możesz to zrobić na dwa sposoby, a pierwszą osobą kontaktową jest tak samo leśniczy.

I na tym dobre wieści się kończą. Gdy podpytaliśmy Łomnickiego o możliwość zakupu drewna opałowego w tym roku, ten z miejsca zastrzegł: - Zapotrzebowanie na drewno opałowe jest tak duże, że zamknęliśmy już listę zapisów na przyszły rok.

W praktyce oznacza to, że ani w 2022 roku, ani 2023 roku osoby spoza listy nie mają już szans na zakupy. Przy okazji Łomnicki podkreśla, że od ZLD kupić opał mogą jedynie mieszkańcy gminy i miasta Piwniczna-Zdrój.  ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)