Zaloguj się
Zamordował własną żonę. Dramat rozegrał się w jednym z bloków w Chrzanowie
Policjanci razem z prokuratorem ustalają, co tak naprawdę wydarzyło się w jednym z mieszkań w Chrzanowie koło Krakowa. Kilka dni temu rozegrał się tam dramat. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że z balkonu znajdującego się na czwartym piętrze w bloku, jakiś mężczyzna wyrzuca różne przedmioty. Policjanci natychmiast udali się na miejsce.
Zobacz też Nie żyje profesor AGH Jan Targosz. Ktoś zamordował go we własnym domu
Mundurowi wspólnie ze strażakami wyważyli drzwi mieszkania, w którym znajdował się mężczyzna i weszli do środka. Ich oczom ukazał się straszny widok. Jak się okazało, 66-latek chwilę wcześniej zaatakował swoją żonę, zadając jej liczne rany nożem. 64-letnia mieszkanka Chrzanowa już nie żyła.
Śledczy zatrzymali podejrzanego o morderstwo mężczyznę, który był bardzo agresywny. Dopuścił się napaści na interweniujących policjantów i strażaka. W szpitalu 66-latkowi została pobrana krew na zawartość alkoholu i środków odurzających.
Zobacz też Szukali go kilka dni. Jego ciało znaleźli w lesie niedaleko domu [ZDJĘCIA]
Przez wiele godzin w mieszkaniu, w którym znalezione zostały zwłoki kobiety, czynności dochodzeniowe wykonywali policjanci pod nadzorem prokuratora. Śledczy zabezpieczyli wszelkie ślady. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie sprawcy zarzutu zabójstwa. Decyzją sądu 66-latek został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu dożywocie. (RG, Fot. KWP Kraków)
