Znaleźli w studni zwłoki mężczyzny. Policja ujawnia, jak doszło do tragedii
Dramat rozegrał się w miniony poniedziałek na jednej z prywatnych posesji w Kasince Małej. Mieszkańcy znaleźli w przydomowej studni nieprzytomnego mężczyznę. Mieli nadzieję, że jego życie uda się jeszcze uratować. Natychmiast zadzwonili pod numer alarmowy i wezwali pomoc.
Zobacz też Tragiczny wypadek w Łużnej. Bus wjechał w pieszego, nie żyje młody mężczyzna
Już po chwili na sygnale przyjechały służby ratunkowe. Niestety mężczyzna już nie żył. Był to 73-letni mieszkaniec Kasinki Małej. Na miejscu przez długi czas czynności dochodzeniowe wykonywali limanowscy policjanci, którzy ustalali, jak doszło do tej tragedii. Jak się okazało, był to nieszczęśliwy wypadek.
- Mężczyzna próbował zakręcić zawór wody, który znajdował się w studni, ale podczas wykonywanych prac wpadł do środka – powiedziała naszej redakcji asp. Jolanta Batko z limanowskiej policji.
Zobacz też Omal nie pozabijał rodziców z dziećmi. Policja ujawnia wstrząsające fakty
Prokurator wykluczył możliwość, aby ktoś mógł się przyczynić do tego nieszczęścia i odstąpił od dalszych czynności. Zwłoki 73-latka zostały przekazane jego rodzinie. ([email protected] Fot. Ilustracyjna policja.pl)