Sztab WOŚP w Podegrodziu zebrał ponad 50 tys. zł

Orkiestrowy sztab zorganizowany został w Zespole Szkół Podstawowo-Gimnazjalnych im. bł. O. Stanisława Papczyńskiego. Tradycyjnie imprezę poprowadzili: Jacek Kula i Jarosław Kowalski, którzy doskonale wiedzą, jak zabawić publiczność. W przygotowaniach pomogli strażacy z OSP w Podegrodziu oraz wolontariusze - uczniowie gimnazjum, którzy już od piątku chętnie brali udział w strojeniu sali.
Orkiestrowe granie rozpoczęło się o godz. 14, a przed licznie zgromadzoną publicznością prezentowali się: Zespół Regionalny Małe Podegrodzie, szkolny chór Wiolino oraz zespół Experyment. Uczniowie klasy III c gimnazjum, którzy zajęli I miejsca w tegorocznym Przeglądzie Grup Kolędniczych w Gminnym Ośrodku Kultury w Podegrodziu przedstawili „Kolędę z Turoniem”. Uczestnicy finału z niecierpliwością oczekiwali również pokazu akrobatyki i sztuk walki w wykonaniu grupy „Astral”.
Swojego wsparcia w tym roku udzielił Zespół Szkół Zawodowych im. Św. Kingi w Podegrodziu, którego uczniowie przygotowali wypieki. Pieniądze ze sprzedaży słodkości, jak i licytacji, loterii fantowej i bufetu został przekazany do puli WOŚP.
Punktem kulminacyjnym podegrodzkiego finału był wielki, czerwony tort w kształcie serca wykonany przez cukiernię „Raj” w Gołkowicach, na którym iskrzyło się dziesięć petard symbolizujących jubileusz sztabu. Cukiernia Andrzeja Stawiarskiego z Gołkowic pierwszy orkiestrowy tort przygotowała właśnie dziesięć lat temu specjalnie dla sztabu w Podegrodziu. Od tego czasu co roku piecze kilka tortów, które uświetniają orkiestrowe granie w innych sztabach, choćby w Nowym Sączu.
- Impreza nie miałaby miejsca, gdyby nie nasi hojni sponsorzy, na których co roku możemy liczyć - mówi Barbara Skoczeń, szefowa sztabu.
Dwa wielkie, złote serca, będące odzwierciedleniem wielkoduszności jego fundatora - właściciela hurtowni AGRO-HURT, a także srebrne „Serduszko-Koniczynka” z wygrawerowanym logo Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy darowane przez Barbarę i Bogdana Buczek, były głównymi „gadżetami” licytacji Łącznie uzyskano z nich sumę 1000 zł. W kręgu zainteresowania znalazł się również sprzedany za 420 zł weekend dla dwojga w Hotelu Spa „Budowlani” w Szczawnicy, ufundowany przez właścicieli ośrodka - Marię i Adama Gonciarz oraz kurs prawa jazdy kat. B przekazany przez państwa Małgorzatę i Ireneusza Kapusta, właścicieli ośrodka szkolenia kierowców „Formuła L” wylicytowany za 1000 zł.
W aukcji dostępne były również koszulki z autografami Tomka Kowalskiego, zwycięzcy tegorocznego „Must Be The Music”, boksera Pawła Kołodzieja oraz wielokrotnych medalistów olimpijskich w szermierce na wózkach: Arkadiusza Jabłońskiego i Stefana Makowskiego.
Wielkim wyróżnieniem dla wolontariuszy WOŚP-u w Podegrodziu było otrzymanie od sztabu głównego w Warszawie limitowanej koszulki z wizerunkiem Einsteina, którą przyznaje się najbardziej zasłużonym sztabom w Polsce. W przetargu uzyskano z niej sumę 200 zł.
- Podziękowania należą się także Grzegorzowi Baranowi z PHU ,,BiurOwiec” w Starym Sączu za wykonanie pamiątkowego złotego serca XXI Finału WOŚP, z którego na aukcji uzyskano 300 zł, Ryszardowi Molowi za przekazanie na licytację pamiątkowego złotego serca, aptece „Pilula”, firmie BAZ-PAL, firmie „Angraf”, BS w Podegrodziu, piekarni „Aspol” w Stadłach, firmie „Tymbark”, Uzdrowisku Krynica Żegiestów, właścicielom restauracji „Toskania” w Podegrodziu oraz wielu innym zakładom i osobom prywatnym, których nie sposób wymienić – zaznacza szefowa podegrodzkiego sztabu.
Wiele atrakcyjnych nagród można było wylosować na loterii fantowej. „Gwoździem” programu był tablet, mini wieża, mikrofalówka oraz odtwarzacz mp4. Te wartościowe przedmioty ofiarowały firmy i osoby prywatne.
O godz. 20 niebo rozświetliło światełko, wystrzelone przez strażaków. Następnie odbyła się zabawa taneczna, której przygrywał zespół „MarinO”. O doskonałej zabawie świadczyła bardzo wysoka frekwencja.
Imprezą towarzyszącą WOŚP w Podegrodziu był zamknięty turniej piłki nożnej zorganizowany w Brzeznej przez Łukasza Frączka.
Z wstępnych obliczeń sztabu WOŚP w Podegrodziu wynika, że udało się zebrać ponad 50 tys. zł.

Elżbieta Ligas