Starosądecki Festiwal Muzyki Dawnej odsłonił swoje karty

Festiwal, podobnie jak jego ubiegłoroczna odsłona, realizowany jest w ramach projektu unijnego.
- Dzięki temu finansowaniu, powraca on jako impreza regionalna, o znacznie szerszym oddziaływaniu niż Stary Sącz – mówi Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza. - Założenia naszego projektu są takie, aby muzyka dawna, która na wszystkich festiwalach była grana w starosądeckich świątyniach oraz na innych koncertach towarzyszących, wychodziła również poza mury kościołów poprzez pewne widowiska plenerowe, poprzez formy, które będą na różnych poziomach zrozumiałe dla mieszkańców, turystów i gości.
Festiwal trwał będzie od 2 do 8 lipca. W tym czasie wystąpią zespoły z dalekich Indii i Japonii, z Francji, Niemiec, Finlandii, Ukrainy i oczywiście z Polski. - W ramach tegoroczne edycji odbędzie się 12 koncertów festiwalowych oraz wiele imprez towarzyszących, takich jak wystawy, widowiska plenerowe, otwarte seminarium o muzyce orientalnej oraz jarmark historyczny – wymieniał Andrzej Citak, dyrektor artystyczny festiwalu.
Koncerty tradycyjnie odbywać się będą w kościele Świętej Trójcy przy klasztorze klarysek, kościele św. Elżbiety, kinie „Sokół” oraz na Placu św. Kingi przed klasztorem. Festiwal zawita także do Piwnicznej, Łącka, Podegrodzia i Krynicy.
- Starosądecki Festiwal Muzyki dawnej jest ikoną Starego Sącza, ikoną kulturalna i ikoną, przez którą Stary Sącz jest w wielu środowiskach rozpoznawany – dodaje burmistrz Lelek. - Jest moją dużą radością, że w tym roku będzie on w tak znaczącej, dużej formie.
Na wszystkie koncert i imprezy towarzyszące wstęp będzie wolny.

(KB)
Fot. KB