Są nowe zasady dla księży. To zbiór zakazów dotyczących kontaktów z dziećmi

- Cel dekretu to ochrona dzieci i młodzieży. - To szereg wskazówek, które pomogą nam w budowaniu zaufania, ale i organizacji codziennej pracy duszpasterskiej – tłumaczył w Telewizji Polsat. Łukasz Michalczewski, rzecznik archidiecezji krakowskiej.

Co czytamy w samym dokumencie? Chodzi o wyeliminowanie ryzyka umyślnej lub choćby przypadkowej krzywdy doświadczonej w relacjach pomiędzy członkami archidiecezji krakowskiej, szczególnie zaś tej, która mogłaby dotknąć wymagających wyjątkowej ochrony dzieci, młodzież i osoby bezradne – czytamy w  dekrecie,  w którym napisano też, że nadrzędne jest prawo rodziców i opiekunów prawnych do decydowania i posiadania pełnej wiedzy o dzieciach, dlatego też należy zadbać o posiadanie zgody rodziców na podjęcie duszpasterskiej pracy.

Czytaj też Śmierć chaos. Potworne wizje jasnowidzów, Jackowskiego i Glanca  

W dokumencie jest  również mowa o zakazie przedłużania spotkań z małoletnimi oraz organizowania ich poza przyjętym wcześniej harmonogramem zawierającym informacje o czasie i miejscu spotkania. Duchowni nie mogą również podejmować opieki nad małoletnimi bez wymaganych kompetencji, a także pozostając pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.

Jest też zapis dotyczący zakazu spotkań w mieszkaniach duchownych. - Zabrania się zapraszania i przyjmowania małoletnich w mieszkaniach duchownych, wyłączając spotkania o charakterze rodzinnym, a także te, które są odbywane w obecności rodziców lub opiekunów prawnych – czytamy w dekrecie. Kapłani mają też zakaz przewożenia dzieci swoimi samochodami bez posiadania pisemnej zgody opiekunów prawnych.

Zabrania się uprawiania z małoletnimi indywidualnych form sportu i rekreacji, jeśli nie jest to związane z oficjalnie prowadzonym treningiem sportowym lub nie występuje za zgodą rodziców lub opiekunów prawnych – uznał również abp Marek Jędraszewski.

Duchowni dostali także zakaz stosowania jakiejkolwiek przemocy, kar cielesnych i wrogich gestów, złego traktowania ze względu na narodowość, rasę, wygląd, wykształcenie, poglądy polityczne lub przymioty osobowości, rozmów oraz podtekstów i żartów o charakterze erotycznym.

Nie mogą też przekraczać granic intymności fizycznej w postaci podejmowania jakiejkolwiek formy kontaktu cielesnego, o ile nie wymaga tego zdrowie i życie.

Wydany przez arcybiskupa dekret zawiera też punkt dotyczący podejmowania tematów związanych z dojrzewaniem. - Zabrania się prowadzenia rozmów na tematy związane z dojrzewaniem i płciowością lub doświadczeniami w tej dziedzinie, wykraczających poza przewidziane dla danego wieku zatwierdzone programy edukacyjne, wychowawcze i formacyjne, a także poza potrzebą wynikającą z warunków sprawowania sakramentu pokuty z zachowaniem właściwych norm – napisano w dokumencie.

W prowadzeniu korespondencji z małoletnimi w jakiejkolwiek formie, duchowni powinni korzystać z kont i numerów służbowych. Nie mogą również bez uzasadnienia podejmować zbyt częstych kontaktów korespondencyjnych z małoletnimi a także uzyskiwać indywidulanych numerów telefonów bez zgody rodziców dzieci.

Czytaj też Dlaczego się na to decydują? Konsekrowane dziewice na resztę życia

Dekret arcybiskupa w wypowiedzi dla Polsatu skomentował ksiądz Tedeusz Isakowicz- Zaleski.  - To jest trochę taki drogowskaz, w którą stronę trzeba pójść, natomiast musi się zmienić mentalność. Według  kapłana  w dekrecie zabrakło kluczowej kwestii. - Do tego powinny być dołączone bardzo szczegółowe szkolenia, wyjaśnienia problemów – mówił kapłan.   

Zdaniem krakowskiego jezuity ojca Jacka Prusaka bardzo ważne jest, aby reguły znali nie tylko duchowni, ale też opiekunowie. – Inaczej albo rodzice, przyzwyczajeni do starych nawyków, będą popełniali faux pas, albo dzieci będą kompletnie zdezorientowane.

Dekret wchodzi w życie z początkiem stycznia. Duchowni mają dwa miesiące na zapoznanie się z  dokumentem i jego podpisanie. ([email protected]) fot. usplash