Bp Jeż do Rycerstwa Niepokalanej: Umacniajcie rodziny!

Ogólnopolskie spotkanie pod hasłem „Z Maryją wierzymy w Syna Bożego, jak św. Maksymilian i bł. Karolina Kózkówna", rozpoczęło się w sobotę (26 lipca) popołudniu wprowadzeniem do bazyliki relikwii św. Maksymiliana M. Kolbego i bł. Karoliny Kózkówny. Modlitwy trwały przez całą noc. Był różaniec, Apel Maryjny, Droga Krzyżowa, Koronka do Bożego Miłosierdzia, modlitwy prywatne i Msza św., której przewodniczył o. gwardian Mirosław Bartos - asystent narodowy MI. Pielgrzymi wysłuchali też konferencji o bł. Karolinie. W tym roku przypada setna rocznica Jej męczeńskiej śmierci. Był też koncert Zespołu Pod Gruszą.
Dwudniowe spotkanie zakończyła Msza św. pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. W homilii biskup przypomniał, że św. Maksymilian oddał swoje życie w obronie rodziny, z miłości do Boga i bliźniego, bo poszedł na śmierć za Franciszka Gajowniczka.
- Jakoś mało uwagi zwraca się na to, że dar Maksymiliana został ofiarowany rodzinie Franciszka. Można by rzec, że w prorodzinnej postawie Męczennika z Oświęcimia ujawnia się zadanie dla rycerzy Niepokalanej – uczynić wszystko, aby umocnić rodziny darem macierzyństwa i ojcostwa, ocalić rodziny przed demoralizacją i zniszczeniem - apelował bp Jeż.
Biskup tarnowski podkreślił, że to zadanie wymaga społecznej odwagi na płaszczyźnie politycznej, by podejmować inicjatywy ustawodawcze w obronie małżeństwa i rodziny, w obronie życia poczętego; by przeciwstawiać się rozwiązłości i pornografii w mediach, by walczyć z alkoholizmem potęgowanym przez nieprzemyślane decyzje samorządów zwiększających ilość koncesji na sprzedaż alkoholu.
- To zadanie wymaga wyrażania głośnego sprzeciwu w kampaniach wyborczych wobec osób, które jawnie deklarują, że tradycyjna rodzina nie ma przyszłości; a jedynym nowoczesnym związkiem osób jest związek partnerski - mówił kaznodzieja.
Biskup tarnowski ubolewał, że starzejemy się także jako naród również duchowo i moralnie.
- W Was cała nadzieja, żeby wprowadzać młodość duchową. Trzeba odnowić nasze rodziny - apelował bp Jeż, podkreślając, że dziś potrzeba „szaleńców Bożych” takich jak św. Maksymilian.
Bp Andrzej Jeż wskazywał jak ważna jest dziś codzienna troska o rodziny w ramach lokalnych oddziałów Rycerstwa Niepokalanej. Podkreślił, że rycerskość jest symbolem odwagi, poświęcenia, honoru, życia według określonych zasad i wartości. Kaznodzieja wskazywał również, że dziś potrzeba rycerskiej postawy w obronie fundamentalnych wartości.
- Rycerstwo Niepokalanej liczbowo jest maleńką cząstką społeczeństwa, ale może w nim być jak ewangeliczny zaczyn. Jakkolwiek ważna jest troska o własne uświęcenie, to rycerzowi nie wolno na niej poprzestać: musi przekładać się na apostolstwo - dodał.
Mówiąc o życiu i przesłaniu św. Maksymiliana, bp Andrzej Jeż wskazywał, że założyciel Rycerstwa moc apostolskich działań czerpał z Boga. Hierarcha podkreślił, że to powinno wiele dawać do myślenia Rycerzom Niepokalanej, którzy pragną naśladować swojego założyciela w pracy ewangelizacyjnej.
- Aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas! W tych słowach ukrywa się wezwanie do pogłębiania naszej więzi, komunii z Bogiem, zjednoczenia z Nim w codziennej modlitwie, przez posłuszeństwo Jego woli zapisanej w słowie, przez czerpanie z sakramentalnych źródeł zbawienia, a zwłaszcza z Eucharystii - mówił bp Jeż.
Rycerstwo Niepokalanej powstało w 1917 roku z inicjatywy o. Maksymiliana Kolbe, który chciał założyć stowarzyszenie maryjne nastawione na nawracanie grzeszników, szczególnie masonów i dążącym do uświęcenia wszystkich chrześcijan. Centrum Narodowe Rycerstwa znajduje się w Niepokalanowie. Odbywają się tam ogólnopolskie zjazdy MI i uroczystości jubileuszowe.

(K)
Źródło: www.diecezja.tarnow.pl
Fot. BK