Bajki dla dorosłych z audiobookiem. Duchy i straszydła

Chodzi o pozycje wydane w 2014 r. Laureatów konkursu poznamy 20 lutego w MCK "Sokół". Uroczystości wręczenia nagród będzie towarzyszyć seminarium pt. „Wieczorne Sądeczan Rozmowy". Prezentujemy kolejno książki zgłoszone do konkursu oraz sylwetki autorów.

**
Wśród nominowanych w tegorocznym Konkursie o Nagrodę im. Ks. Prof. Bolesława Kumora, w kategorii „Książka o Sądecczyźnie” znajduje się pozycja pod tytułem „Niby to legenda, ale ktosik gadał, że tak prawdziwie było. Ludowe podania sądeckie” wydana przez Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu. Autorkami książki są: Joanna Hołda i Sylwia Zarotyńska. Pozycję zilustrowali: Kaja Renkas i Michał Załuski.

Jeśli ktoś myśli, ze w dobie Internetu ludzie nie opowiadają sobie różnych historii to jest w dużym błędzie. Nie wszyscy spędzają czas na profilach społecznościowych i wpatrzeni w ekrany swoich smart fonów. Ludzie snują historie z przeszłości, ale też wplatają w nie bieżące wydarzenia. Tak jest w przypadku opowieści pod tytułem „Cudowna figura za wodą”. Czytamy w niej: „Tutaj z Kadczy jednemu człowiekowi zginęły koła od malucha - od samochodu. Był tak rozgoryczony, że powiedział, że połamie świeczkę i pójdzie zaświecić w kapliczce, i wtedy dowie się, kto mu to ukradł. I tak zrobił. Połamał świeczkę, zaświecił za wodą… i okazało się, że jego syn połamał nogi. I wtedy się przyznał, że to on sprzedał koła od malucha.”

Książka zawiera zapis opowieści dla dorosłych z lat 70. I 80. XX wieku z archiwum nowosądeckiego muzeum oraz opowieści najstarszych mieszkańców sądeckich wiosek. Są one niesamowite, często budzą lek i zgrozę, jak to dobre historie.

Większość zapisów opisuje świat pozazmysłowy - demony, duchy, święci łączą się ze światem nadprzyrodzonym, pozostałościami dawnych wierzeń ludowych. Podania opisują też działania niezwykłych baców i wierzenia związane z wiejskimi kapliczkami, mokradłami, skałami o niezwykłych kształtach i innych charakterystycznych miejscach. Zapisy starają się wyjaśnić przyczyny ich powstania lub też opisują zdarzenia, które zaszły w ich pobliżu. Opowiadane historie dzieją się na przykład w Kamionce Wielkiej, Łabowej, Szczereżu, Maszkowicach, Bartnem.

Opowieści zostały zapisane z zachowaniem treści i języka właściwego dla literatury ludowej. Jest to jedyna książka zgłoszona do konkursu z audiobookiem. Poszerza to wielokrotnie krąg jej odbiorców. Można posłuchać opowieści miedzy innymi: Felicji Niemiec z Kadczy, Bronisławy Zimowskiej, Janiny Lorczyk, Marii Migacz i Józefa Lorczyka z Podegrodzia, Józefa Fiedora z Łomnicy-Zdroju, Józefa Lizonia z Rogów.

(Rob)
Fot. Rob
 
FORMULARZ GŁOSOWANIA