Samochód i tysiące lodów. Dlaczego Koral tak hojnie wspiera Festiwal Biegowy
Czytaj też Dostali w Piwnicznej gwiazdkę z nieba od Zygmunta Berdychowskiego
- Jesteśmy z Festiwalem Biegowym od samego początku i cieszymy się, że do każdej edycji możemy dołożyć naszą cegiełkę do budowy, realizacji i rozwoju tej - można już śmiało powiedzieć - kultowej imprezy – mówił na zakończenie Festiwalu Polsce Piotr Gąsiorowski, dyrektor marketingu firmy Koral.
Ta „skromna cegiełka” to fundowanie co roku lśniącego nowością auta, tym razem była to Toyota Aygo i miliony sztuk lodów.
- W tym roku, ci którzy przybyli na imprezę, zjedli ich 25 tysięcy sztuk - zdradza Anna Czerwińska prezes Fundacji Festiwal Biegów.
Czytaj też Kim jest ten szczęściarz spod Sącza, który wygrał samochód od Korala [ZDJĘCIA]
Lody samochód… i tak już od dwunastu lat. Od kilku jest jeszcze strefa dla dzieci, z grami i zabawami dla najmłodszych.
- To jest coś wspaniałego patrzeć na to, jak na przestrzeni lat Festiwal Biegowy stał się nie tylko świętem sportu, świętem biegaczy, ale także centrum innych wydarzeń społecznych i kulturalnych. Wielkie słowa uznania dla organizatorów podkreśla ł Piotr Gąsiorowski. - To wszystko wymaga ogromnego trudu, czasu i determinacji, także wysiłku w zdobywaniu środków finansowych, żeby tego typu imprezy i z takim rozmachem przygotować.
Jak zaznaczał dyrektor marketingu sadeckiego przedsiębiorstwa, impreza była perfekcyjnie przygotowana i poprowadzona wzorowo.
Festiwal Biegowy to więcej niż tylko sportowa impreza. Biorą w niej udział całe rodziny. Przyciąga też lokalną społeczność. Te elementy wpisują się w strategię firmy Koral, która -co często powtarzają jej właściciele – jest firmą rodzinną i dlatego chętnie wspiera tego typu przedsięwzięcia.([email protected]) fot.jm