Podglądali jak Austriacy radzą sobie z energią odnawialną

Sądecczyznę na wyjeździe reprezentowali Edward Bogaczyk, burmistrz Piwnicznej-Zdroju, Leszek Skowron, wójt gminy Korzenna i Bernard Stawiarski, wójt gminy Chełmiec. Oprócz nich byli włodarze z pozostałych powiatów województwa małopolskiego oraz Stanisław Sorys, członek Zarządu Województwa Małopolskiego, Kazimierz Barczyk, przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego oraz Adam Domagała, radny wojewódzki.
- To był bardzo ciekawy i pouczający wyjazd. Można próbować wprowadzić do naszych samorządów kilka rozwiązań, choć nie będzie to łatwe - mówi Bogaczyk. - Zwiedziliśmy spalarnię odpadów Spittelau w samym Wiedniu, której w ogóle nie czuć. Wszystko dzięki specjalnym i nowoczesnym elektrofiltrom, które od razu wyłapują przykre zapachy. Niestety polskie społeczeństwo nadal jest przeciwne otwieraniu takich zakładów – dodaje.
Małopolska delegacja odwiedziła biogazownię, elektrownię wodną oraz zakład produkujący kotły do spalania biomasy. Samorządowcy przyjrzeli się pracy turbiny, która do produkcji prądu wykorzystuje nurt rzeki. Uczestniczyli też w spotkaniu w Agencji Promocji Gospodarczej Dolnej Austrii ecoPlus i zapoznali się ze strategią Dolnej Austrii w zakresie ochrony środowiska.
- Trzeba poszerzać horyzonty i uczyć się od lepszych – uważa wójt Skowron. - Wchodzimy w nowy okres programowania i tym razem będzie można pozyskać więcej środków europejskich na inwestycje związane z energią odnawialną. Ten wyjazd podsunął mi kilka pomysłów – dodaje. Zaznacza jednak, że na większe projekty gminy nie mogą sobie pozwolić ze względów na wysokie koszty. Ale może je realizować województwo.
Organizatorem wizyty małopolskich samorządowców w Austrii był Sekretariat Regionalny Krajowej Sieci Rozwoju Obszarów Wiejskich Województwa Małopolskiego.

(ALF)
Fot. Urząd Marszałkowski