Pół tysiąca osób ruszyło na sądecki ZUS. Walczą o pracę

Choć Centrum Obsługi Telefonicznej w Nowym Sączu ruszy dopiero wiosną przyszłego roku, to rekrutacja kandydatów już się rozpoczęła się już w listopadzie. Otwarcie placówki oznacza powstanie 76 etatów. Zatrudnienie znajdzie 59 nowych osób. Pozostałe etaty zostaną obsadzone dotychczasowymi pracownikami oddziału.

Zainteresowanie pewną pracą w „budżetówce” jest ogromne. Do wyścigu o posadę stanęło blisko pół tysiąca osób.

- W określonym w ogłoszeniu terminie zgłosiło się 477 kandydatów spełniających formalne wymagania. W pierwszym etapie procesu rekrutacji kandydaci zostali zaproszeni na  test wiedzy dotyczący znajomości ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i ustawy o emeryturach i rentach. Kolejnym etapem rekrutacji były rozmowy kwalifikacyjne z tymi, którzy uzyskali największą ilość punktów na teście pisemnym.

Ci, którzy pomyślnie przejdą etap rekrutacji zostaną zatrudnieni już w grudniu 2016 roku. Potem czeka ich trwające trzy miesiące szkolenie - wyjaśnia na Szaniawska, rzeczniczka regionalnego oddziału ZUS.

Centrum Obsługi Telefonicznej to infolinia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zajmuje się telefonicznym lub internetowym kontaktem z klientami ZUS. Konsultanci odbierają dziennie od 12 tys. do 15 tys. telefonów. Tak duża liczba połączeń przychodzących zadecydowała o potrzebie stworzenia kolejnej tego typu placówki, właśnie w Nowym Sączu. ZUS-owskie Centra Obsługi Telefonicznej są jeszcze tylko w Mińsku Mazowieckim, Węgrowie, Miastku i Grudziądzu.

Zabiegi o utworzenie Centrum Obsługi Telefonicznej sądeckiego oddziału ZUS trwały kilka miesięcy i kosztowały trochę zachodu. - mówił w Sądeczaninie. info sądecki poseł i wiceminister finansów Wiesław Janczyk,

- W końcu się udało. Decyzje podjęła sama prezes centrali ZUS Gertruda Uścińska. Mamy powód do zadowolenia, bo Nowym Sączu przybędzie miejsc pracy. Część tych stanowisk została wygospodarowana z przesunięcia stanowisk w ramach struktury organizacyjnej na terenie całego kraju - podkreślał Janczyk.

(ami) fot. archiwum Sądeczanina. Info