Zaloguj się
Nowy Sącz: GOTOMA nie płaci "po sądecku" i szuka informatyków w „pośredniaku”
- Ustawicznie poszukujemy programistów aplikacji internetowych specjalizujących się w technologiach ASP.NET i PHP z umiejętnościami uzupełniającymi JavaScript, JQuery, CSS i MSSQL/MySQL. Do tej pory pozyskiwaliśmy cztery osoby rocznie. W obecnym półroczu limit mamy już wyczerpany. Niemniej w drugiej połowie roku chcemy zatrudnić kolejne dwie osoby - wyjaśnia szef i założyciel firmy Tomasz Gołąb. - Poszukujemy nowych pracowników wielotorowo, każdy sposób umożliwiający nam pozyskanie jak największej ilości potencjalnych kandydatów jest warty wykorzystania. Niemniej najważniejszy jest fakt zmiany nastawienia w Urzędzie Pracy, już od prawie dwóch lat - zapewne od czasu wprowadzenia zmian w sposobie rozliczania urzędów - mamy swego rodzaju opiekuna, pana Sławomira Gałdę, który bardzo aktywnie informuje nas o nowych programach i możliwościach aby utrzymać nasze zainteresowanie w kontaktach z Urzędem Pracy.
GOTOMA nie kryje, że stawia kandydatom na pracowników bardzo wysokie wymagania, ale jednocześnie niemało daje: w pieniądzu i inwestując w szkolenia.
- Jeżeli ktoś nie spełnia naszych oczekiwań nie otrzymuje możliwości współpracy. Natomiast jeżeli zaliczy nasz autorski test z umiejętności praktycznych, to otrzyma minimum 3000 złotych netto z perspektywą na wzrost jeżeli jego zaangażowanie utrzymuje się na wysokim poziomie. Górna granica ograniczona jest jedynie efektywnością pracy, a tą oceniają już nasi klienci - zaznacza Gołąb. - Dodatkowo przestrzegamy godzin pracy - nadgodziny są u nas rzeczą marginalną, ponieważ to programiści tworzą harmonogramy pracy w projektach, nikt nie narzuca nierealnych terminów realizacji. Gdy klient informuje nas, że inna firma wykona pracę szybciej w tej samej cenie i przy zachowaniu naszych standardów pracy, to zawsze proszę o kontakt, sam chętnie bym takiej firmie coś zlecił – mówi dalej z uśmiechem.
O szkoleniach właściciel firmy mówi z ogromną satysfakcją: - W zorganizowanej formie prowadzone są zajęcia z języka angielskiego dwa razy w tygodniu na dwóch poziomach zaawansowania w siedzibie firmy. Szkolenia z umiejętności praktycznych są prowadzone w ramach prowadzonych projektów na zasadzie wsparcia i ciągłego nadzoru bardziej doświadczonych współpracowników - nikt nie zostaje sam z trudnymi zadaniami, pracujemy w grupie i dzielimy się wiedzą. W czasie wolnym organizujemy dodatkowe atrakcje, jak noce gier wideo i planszowych, czy wspólne wyjścia do okolicznych restauracji lub spotkania w plenerze.
To nie pierwszy raz, kiedy GOTOMA szuka pracowników za pośrednictwem Urzędu Pracy. W 2014 potrzebna była znajomość HTML, Visual Studio, APS.MVC 4 lub 5, znajomość programowania obiektowego z wykorzystaniem C# Wtedy firma dawała od 3 do 4 tys. brutto za 40 godzin pracy tygodniowo.
Jednocześnie szef GOTOMY nie ukrywa, że na sądeckim rynku pojawiły się kolejne firmy, które za dobre kwalifikacje płacą dobre pieniądze. To na przykład firma MC2 i wrocławski Media Ambassador, który ma swoją siedzibę w Miasteczku Multimedialnym.
A jak wyglądają zarobki w branży IT w Polsce? To od 2 do 35 tysięcy miesięcznie! Na te ostatnie stawki liczyć mogą osoby piastujące stanowiska dyrektorskie. Ważne! Branża IT jest uważana za jedną z najstabilniejszych w Polsce.
Jednocześnie, w ślad za komentarzami krążącymi w branży sprawdziliśmy czy rzeczywiście głównym kanałem informacji o pracy dla informatyków jest Internet. Już po wpisaniu dwóch słów: „informatyk Nowy Sącz” wyskoczyło nam ogłoszenie firmy IBCS Poland, która szuka obecnie konsultanta oprogramowania/wdrożeniowca. – Płacimy od dwóch do sześciu tysięcy brutto. Proponujemy pełny etat. Na razie szukamy tylko jednej osoby. Dlaczego nie dajemy ogłoszeń w Urzędzie Pracy? Może rzeczywiście trzeba o tym pomyśleć – usłyszeliśmy pytając o szczegóły.
14 kwietnia pojawiła się propozycja pracy, również na etacie dla grafika komputerowego z minimum dwuletnim doświadczeniem. Ogłoszeń jest dużo, dużo więcej, ale jednocześnie nie tyle, ilu można by było się spodziewać po uruchomieniu w Nowym Sączku Miasteczka Multimedialnego.
Fot.: Krzysztof Stachura
