Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 15 lipca. Imieniny: Henryka, Igi, Włodzimierza
09/03/2013 - 11:00

Nowe znaczki na poczcie. Ma być prościej, taniej, szybciej

Zamiast kilku zaledwie jeden znaczek z informacją o wadze, wymiarach i szybkości doręczenia przesyłki – oto najnowsza propozycja Poczty Polskiej. Znaczki te od wczoraj (8 marca) są w do obiegu. Ma to być ułatwienie dla klientów i zapewnić ich szybszą obsługę.
Na nowych znaczkach próżno szukać wydrukowanej ceny. Wartość nominalna będzie zastąpiona nadrukowanym symbolem, który ma rozróżnić przesyłkę ekonomiczną od priorytetowej i identyfikować kategorię wagową oraz wymiary.

- To wygodne rozwiązanie. Na kopercie nakleimy jeden znaczek, zamiast kompletować odpowiedni zestaw znaczków o różnych nominałach – przekonuje Poczta Polska ustami Agnieszki Piaskowskiej, dyrektor zarządzającej Pionem Rozwoju Usług Pocztowych.

Poczta wprowadzi cztery znaczki dla przesyłek krajowych do 350 gramów z kolorową grafiką i literami "E" oraz "P" odpowiednio dla przesyłek ekonomicznych i priorytetowych . Na znaczkach będzie oznaczenie, czy przesyłka ma być dostarczona do skrzynki pocztowej, czy też będzie do odbioru w placówce. Za kilka miesięcy do obiegu trafi kolejnych osiem znaczków: dla przesyłek od 350 do 1000 gramów i dla tych o wadze od 1 do 2 kilogramów.

Literowe oznakowanie znaczków jest stosowane przez operatorów pocztowych na całym świecie. Rozwiązanie takie niesie za sobą wiele korzyści. Znaczki są czytelniejsze i jest łatwiej nimi operować zarówno klientom, jak i pracownikom poczty. To przekłada się szybszą obsługę w placówkach pocztowych i rozdzielniach, gdzie szybciej będzie można wyselekcjonować odpowiednie przesyłki do terminali wysyłkowych. Maszyna skanująca sprawniej bowiem odczyta informację z przesyłki, gdy zamiast kilku będzie na niej naklejony zaledwie jeden znaczek.

Nie oznacza to jednak końca tradycyjnych znaczków. Prócz obiegowych, dostępne będą również znaczki okolicznościowe. Nadal będą projektowane przez najlepszych polskich grafików, lecz drukowane już w mniejszych seriach. To natychmiast przełoży się na ich wartość filatelistyczną.

- Chcemy, żeby oferta filatelistyczna Poczty Polskiej była jeszcze bardziej atrakcyjna. Zaproponujemy więcej emisji nowych znaczków okolicznościowych w roku. Skrócimy natomiast żywotność i zmniejszymy nakłady tych znaczków. Będą dostępne przez dziewięć miesięcy w placówkach pocztowych, a przez kolejne dziewięć miesięcy w internetowym sklepie filatelistycznym. Potem będzie można je kupić już tylko na rynku wtórnym - mówi Agnieszka Piaskowska.

Opr. Zog
Fot. Poczta Polska







Dziękujemy za przesłanie błędu