Most na Łubince niebezpieczny dla pieszych
Most na potoku Łubinka przy ul. Zdrojowej w Nowym Sączu jest w bardzo złym stanie technicznym. Żeby go minąć trzeba skorzystać z przejścia dla pieszych, które też jest niebezpieczne. Do takiego wniosku doszli podczas inspekcji pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego. Czy znajdą się pieniądze na remont?
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2012-12-05-zzzmostlub/photo_c577a2cb68ccdaf139a7.jpg)
Miejski Zarząd Dróg wyłączył z ruchu pieszych lewą stronę mostu, a piesi, przechodzący przez oznakowane przejście na ul. Witosa (drogą, bo nie ma tu chodników), zmuszeni są przechodzić na drugą stronę mostu .
Mieszkańcy wielokrotnie prosili miejskich urzędników, żeby zajęli się tym tematem. Zaalarmowali też radnych.
– Złożyłem, na prośbę mieszkańców wniosek o przeprowadzenie kontroli w tych miejscach. Wcześniej sam sprawdziłem stan faktyczny. Ludzie mają rację. Taka sytuacja jest niedopuszczalna. Piesi, idący do centrum miasta, muszą z powodu stanu tego mostu na jednym skrzyżowaniu pokonywać czterokrotnie jezdnię – mówi radny miejski Grzegorz Fecko.
Wizja lokalna, przeprowadzona przez Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności sądeckiego magistratu nie zostawia żadnych wątpliwości.
- Stwierdzono, że przejście przez most na potoku Łubinka w ulicy Zdrojowej znajduje się w bardzo złym stanie technicznym. Bardzo duże ubytki w moście oraz rozsypujące się krawężniki powodują dalszą erozję i niszczenie całej konstrukcji mostu. Istnieje pilna potrzeba remontu mostu i szybkiego naprawienia powstałych nieprawidłowości oraz usunięcia zagrożenia dla przechodniów w omawianym rejonie – orzekli zgodnie inspektorzy Marek Nieć, Jan Pancerz i Dawid Kudełka.
Problem w tym, że na razie w miejskiej kasie nie ma pieniędzy na wykonanie tych prac.
- Interweniowałem już u prezydenta Ryszarda Nowaka i w Miejskim Zarządzie Dróg. Na razie bez efektów, usłyszałem, że nie ma pieniędzy – mówi Fecko.
BOS
Fot: arch.