Linia Nowy Sącz – Chabówka spisana na straty?
PKP zredukowało swój plan oszczędnościowy. Połowa z odcinków planowanych do wyłączenia z ruchu zostanie w ten sposób ocalona. Wśród nich nie ma jednak linii Chabówka- Nowy Sącz. – To niedopuszczalne, linie trzeba ratować a nieruchomości oddać samorządom – uważa Stanisław Kogut, senator Prawa i Sprawiedliwości.
![](http://archiwum.sadeczanin.info/media/gallery/2013-04-16-zzzzpkpp/photo_151cd7294f7e0899a428.jpg)
Nie obejmuje to jednak linii: Nowy Sącz – Chabówka, którą już teraz skreślono.
- Linia 104 Chabówka - Nowy Sącz, z wyjątkiem krótkiego odcinka Chabówka - Rabka Zdrój jest od wielu lat nieużytkowana. Nie ma zainteresowania przewoźników korzystaniem z tego odcinka. Musimy dbać o wynik finansowy spółki, który zapewni podnoszenie stanu technicznego infrastruktury oraz zwiększy konkurencyjność transportu kolejowego w Polsce – tłumaczy Tomasz Kowalski z biura prasowego PKP S.A.
Wywodzący się z kolejarskiego środowiska senator Stanisław Kogut ma nadzieję, że budowa linii Podłęże – Piekiełko uratuje trasę do Chabówki. Problem w tym, że jak na razie, żadnych konkretnych decyzji w sprawie tej inwestycji nie ma.
- Trzeba ratować tą linię. Niektórzy dyrektorzy odpowiadający w Małopolsce za transport powinni się pozbyć sentymentu do PKS i bardziej zainteresować się koleją, bo tu jest przyszłość. Co do budynków to jestem za przekazaniem ich samorządom, na przykład takie obiekty kolejowe jak te w Męcinie czy Pisarzowej powinny trafić we władanie gmin – uważa Kogut.
BOS
Fot: BOS