Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 26 czerwca. Imieniny: Jana, Pauliny, Rudolfiny
23/04/2016 - 06:00

Kogut chce zbudować Wioskę Życia dla ludzi z autyzmem. Do Stróż ściągnął wiceministra zdrowia Jarosława Pinkasa

Do nowego przedsięwzięcia w Stróżach szykuje się senator Stanisław Kogut. Chce wybudować Wioskę Życia czyli stały ośrodek pobytu dla dorosłych cierpiących na autyzm. Na Sądecczyznę ściągnął nawet wiceministra zdrowia Jarosława Pinkasa, który do inicjatywy parlamentarzysty podchodzi entuzjastycznie, choć w obietnicach resortowego wsparcia przedsięwzięcia wypowiada się wstrzemięźliwie. Przyznaje natomiast, że sam pomysł doskonale wpisuje się w przygotowywany rządowy projektu, który kompleksowo wsparłby rodziny mające niepełnosprawne dzieci i które często czują się osamotnione i wykluczone ze społeczeństwa.

Wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas oglądał wybudowane dzięki staraniom parlamentarzysty obiekty służące edukacji i rehabilitacji osób niepełnosprawnych w Stróżach. Zobaczył jak funkcjonuje przedszkole integracyjne i integracyjna szkoła oraz warsztaty aktywizacji zawodowej. To, czego udało się dokonać na Sądecczyźnie robi wrażenie, mówił Pinkas, podczas spotkania z lokalnymi dziennikarzami.

 - Jestem tym wszystkim absolutnie poruszony. Zobaczyłem profesjonalną kadrę w pełni oddaną pacjentom i mającą do dyspozycji sprzęt wysokiej klasy. Zobaczyłem też ludzi pełnych empatii i akceptacji inności. Wszyscy, którzy zajmują się niepełnosprawnymi powinni przyjeżdżać tutaj na wizytację. To tu się powinny odbywać konferencje. Serce tolerancji dla osób niepełnosprawnych bije na Sądecczyźnie, w Stróżach. Panie senatorze dokonał pan rzeczy niezwykłej. Gdyby nie pana duch, wsparcie i niezwykła mobilizacja ludzi, którzy obok pana stanęli nie byłoby takie fantastycznego sukcesu.

Senator Kogut za pochwały podziękował, ale na lurach nie zamierza spoczywać i szykuje się do kolejnej inwestycji. Chce w Stróżach wybudować Wioskę Życia czyli ośrodek pobytu stałego dla dorosłych z autyzmem, który nie tylko zapewni im stałą, fachową opiekę. To będzie  ich nowy domem. Miejsce gdzie będą mogli żyć i pracować zgodnie ze swymi potrzebami oraz możliwościami.

O potrzebach powstania takiego ośrodka od dawna mówi zajmująca się cierpiącymi na autyzm sądecka Fundacja Mada. O idei Wioski Życia można przeczytać na stronie Fundacji.

Potrzeba powstania tego typu ośrodka podyktowana jest faktem, iż obecnie w Polsce udział osób z autyzmem w życiu społecznym ogranicza się jedynie do okresu szkolnej edukacji – osoby autystyczne mogą pobierać naukę i uczestniczyć w Warsztatach Terapii Zajęciowej jedynie do określonego wieku. Później są one niestety pozostawiane same sobie, a cały ciężar prowadzenia terapii i opieki nad nimi w życiu dorosłym spada na najbliższą rodzinę - czytamy na stronie Fundacji.

Jednak największą troska bliskich jest to co stanie się z ich dorosłymi, niepełnosprawnymi dziećmi, kiedy zabraknie już rodziców. Kto się będzie nimi zajmował? Rozwiązaniem tego problemu mogłaby być właśnie Wioska Życia. Jak na razie udało się wybudować zaledwie dwa takie ośrodki w całej Polsce. W Warszawie i Krakowie. Trzeci miałby powstać w Stróżach. Według zapewnień senatora Koguta sprawa już posuwa się do przodu.

- Mamy już nawet lokalizację. Ośrodek zostałby zbudowany na terenie dawnej cegielni w Stróżach. Mamy już nawet zabezpieczone środki na ten cel. W tej chwili trwają formalności związane z wykupem działki. Postawimy pięć budynków. W każdym z nich mieszkałoby od czterech do pięciu osób z całodobową opieką. To byłyby prawdziwe domy. Marzy mi się nawet, żeby były drewniane, w stylu góralskim, no i ważna jest też praca dla ich mieszkańców, która byłaby najlepsza formą terapii i dawała poczucie, że jest się potrzebnym.  Mamy przecież na miejscu zakład aktywizacji zawodowej, są działki gospodarcze, jest pralnia…

Kogut zapewnia, że swój projekt zrealizuje i są nawet osoby spoza Sądecczyzny, chcące się w to włączyć. Czy będzie mógł liczyć także na wsparcie ministerstwa zdrowia, które wspólnie z rządem przygotowuje kompleksowy program mający wesprzeć rodziny wychowujące niepełnosprawne dzieci, często mające poczucie osamotnione w borykaniu się z trudnościami? Co na to przedstawiciel resortu zdrowia?

- Ja oczywiście, mimo że jestem przedstawicielem rządu nie mogę na to pytanie konkretnie odpowiedzieć, bo to w założeniu jest program wieloletni i realizowany przez kilka resortów. Na pewno powinna się w nim znaleźć kwestia sprawowania do końca życia opieki nad osobami niepełnosprawnymi. A jeśli chodzi o problem autyzmu, to jak dotąd  jest problemem  w Polsce nierozwiązanym.

Ważna jest też kwestia systematycznego finansowania  takich ośrodków jak Wioski Życia, które po wybudowaniu trzeba utrzymywać. Pytanie czy będzie w tym partycypować  także i budżet państwa, pytamy ministra Pinkasa. 

- Nie we wszystko państwo powinno ingerować i myślę, że dobrą inicjatywą jest, żeby instytucje charytatywne także zajęły się tym problemem. Jeśli jednak okaże się, że konieczne jest wsparcie, to państwo ma też obowiązek współfinansować takie przedsięwzięcia, albo całkowicie  finansować tego typu działalność. Ale musimy także pamiętać o tych problemach w całej Polsce, nie tylko na Sądecczyźnie, bo wszędzie są dzieci z autyzmem  i trzeba dla nich przygotować ogólnopolski program z odpowiednią dostępnością. Nie ulega jednak wątpliwości, że jeżeli powstanie taka placówka, to najważniejsze, żeby miała stabilne finansowanie i w długoletniej perspektywie - mówi wiceminister resortu zdrowia.

 Na razie senator Kogut wyliczył ile będzie kosztować zbudowanie Wioski Życia w Stróżach. Szacuje, że pięć domów da się postawić za trzy miliony. Kiedy inwestycja ruszy?

Jak tylko załatwimy formalności związane z kupnem działki - odpowiada Kogut.

Agnieszka Michalik

Fot. A.M







Dziękujemy za przesłanie błędu