Jaki przemysł, taki dostatek? Polityczne recepty na sukces
Przeczytaj też Forum Ekonomiczne. Polskie Davos, które nakręca i twój biznes
Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego mówił m.in. o potrzebie nie tylko silnej władzy centralnej, lecz i silnego samorządu.
- Jeżeli będziemy ograniczać rolę samorządu – rozwoju nie będzie. Współpraca Rządu i samorządu jest konieczna. Dolny Śląsk jest jednym z najszybciej rozwijającym się samorządem w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej – powiedział.
Zdaniem Marszałka, w przypadku dobrej współpracy pomiędzy rządem a samorządem, to rozwój i przemysł do nas przyjdą.
Ponadto Marszałek oświadczył, że nie obawia się dużych koncernów zagranicznych, które wchodzą do Polski, ponieważ powstaje wokół nich dużo małych i średnich przedsiębiorstw. Dodał, że województwo angażuje środki na powstanie start-upów i małych oraz średnich firm.
Wiktor Halasiuk, Przewodniczący Komisji ds. Polityki Przemysłowej w Radzie Najwyższej Ukrainy zwrócił uwagę na sytuację gospodarczą swojego kraju.
- Twórcy gospodarki mogą być twórcami przyszłości… Ukrainie 2-3-procentowy wzrost PKB nic nie da. Musimy uzyskać wzrost o wysokości 8-9 procent… Zdajemy sobie sprawę, że różnica w dynamice rozwoju Polski i Ukrainy bierze się z kształtowania polityki gospodarczej” – powiedział deputowany ukraińskiego parlamentu. Dodał, że Ukraina zamierza zmienić politykę gospodarczą oraz będzie się uczyła na doświadczeniach polskiej polityki gospodarczej. Zdaniem posła, Polska jest dobrym przykładem, gdyż posiada sprawny rząd centralny oraz odpowiednie ramy instytucjonalne.
Wiktor Halasiuk podziękował także Polsce za stałe wsparcie Ukrainy oraz podkreślił, że Ukraina musi wyleczyć się z choroby „neoliberalizmu”.
Paneliści zgodnie udzielili rad Ukraińcom: „Nie oszukujcie się, że można uratować gospodarkę za pomocą jedynie dekretów państwowych… „W gospodarce nie ma darmowych obiadów, są potrzebne reformy… Należy przede wszystkim wyeliminować korupcję, zadbać o konkurencję oraz o prawo”. Podkreślili, że Polacy życzą Ukraińcom sukcesów, a receptą dla Kijowa mogą być państwa bałtyckie.
(m), fot. forum-ekonomiczne.pl