InPost przegrał z Pocztą Polską wyścig po przesyłki sądowe
Jeszcze przed rozstrzygnięciem przetargu Minister Administracji i Cyfryzacji podkreślał, że ta państwowa spółka powinna świadczyć takie usługi z automatu. Z kolei prywatny konkurent Poczty Polskiej, czyli Polska Grupa Pocztowa zarzuca firmie stosowanie stawek dumpingowych.
Ostatecznie przetarg wygrała PP, która przesyłki sądowe i prokuratorskie będzie obsługiwać do 2018 roku.
Co to oznacza dla sądeczan? Przesyłki sądowe znowu będzie można odbierać w placówkach poczty. Dla mieszkańców np. Osiedla Wojska Polskiego oznacza to możność odbierania dokumentów sądowych w promieniu kilkuset metrów od odmów a nie jak do tej pory aż przy ulicy Gorzkowskiej. Równie mocno skorzystają też mieszkańcy z Milenium, którzy punkt pocztowy mają w Piaście a po przesyłki sądowe musieli chodzić najpierw aż na Paderewskiego a jakiś czas później na Lwowską.
- Wszystkie zadania związane z dostarczaniem przesyłek „wrażliwych” będą prowadzone w sposób jak najbardziej właściwy przez osoby kompetentne, zatrudnione na umowę o pracę. Punkty odbioru to punkty pocztowe, znane każdemu z adresatów - podkreślał po ogłoszeniu wyników przetargu podczas specjalnie zwołanej konferencji minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Ewa Stachura e.stachura(@)sądeczanin.info
Fot.: archiwum sadeczanin.info