Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
01/12/2022 - 10:15

Dali ponad 90 unijnych milionów na tę „katastrofę”. Jak PARP chce odzyskać pieniądze za Miasteczko Multimedialne?

Wracamy do tematu największej klęski biznesowej w Nowym Sączu, czyli bankructwa spółki MCC Brainville, która utopiła w budowie i wyposażeniu Miasteczka Multimedialnego ok. 94 miliony złotych! Co zrobiła Państwowa Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, by ratować te unijne pieniądze?

O okolicznościach upadku, który miał zapewnić Nowemu Sączowi chwałę i dochody na poziomie słynnej amerykańskiej Doliny Krzemowej pisaliśmy tak wiele razy, że nie będziemy całej tej historii przytaczać od nowa. Na potrzeby tej publikacji zrobimy telegraficzny skrót.
19 października 2017 roku, na wniosek udziałowców spółki Miasteczko Multimedialne sp. z o.o., sąd w Krakowie ogłosił jej upadłość. Majątek MMC „Brainville” pójdzie pod młotek, ale syndyk Marek Kadłuczka zastrzegał od początku, że będzie chciał go sprzedać w całości.

Potem jednak okazał się, że w kolejnych licytacjach nie ma chętnych, bo przed wszystkimi potencjalnymi zainteresowanymi wisiała wizja konieczności spłaty ponad 20 milionów, których zwrotu domagał się PARP. Ten sam, który wcześniej przyznał na budowę i wyposażenie obiektu dotację z Unii Europejskiej. Gdy już nawet znalazł się kupiec za 13,9 mln zł - z Katowic - to temat znów utknął na miesiące. W każdej takiej transakcji jest bowiem haczyk - do szczęśliwego końca trzeba było tzw. przybicia, czyli musiały upłynąć terminy, w których wszyscy pozostali uczestnicy mogli się odwołać od wyników postępowania.

Zobacz też: Zobacz z góry: łącznik obwodnic Chełmca ma aż cztery mosty [WIDEO/ZDJĘCIA]

I zaraz potem okazało, że sami bankruci nie zgadzają się na uzyskaną cenę – prezes upadłej spółki MMC Brainville Małgorzata Szostkiewicz rzeczywiście poszła z tym do sądu. Na szczęście sąd odrzucił roszczenia upadłej spółki, jest zielone światło dla wspomnianego przybicia. Ilu wierzycieli upadłego Miasteczka Multimedialnego uda się spłacić dzięki tym niecałym 14 milionom odzyskanym dzięki sprzedaży? Bo – przypomnijmy - jest ich niemal stu. – Swoje wierzytelności na pewno w całości odzyska Santander Bank, który udzielił spółce kredytu hipotecznego - mówił nam już w październiku zeszłego roku Kadłuczka.

W Miasteczku Multimedialnym nadal jednak nie widać żywego ducha. Budynek niszczeje w oczach. Pieniądze unijne, wydane na inwestycję idą w błoto. Teraz temat znów wraca a to za sprawą listu, którzy otrzymaliśmy w tej sprawie od przedstawicieli Ruchu Narodowego z Nowego Sącza.

- Losy Miasteczka, które miało być lokomotywą rozwoju Polski, były wielokrotnie opisywane na łamach lokalnej prasy. Nie chcemy odgrzebywać tę historię, by rozstrzygać, kto miał rację w sporze, jaki wynikł między udziałowcami spółki. Z punktu widzenia interesu podatnika, który w tej sprawie nas najbardziej interesuję, najważniejszą sprawą jest prawidłowość zaangażowania środków publicznych, w tym udzielonej dotacji w kwocie około 94 mln zł. Abstrahując od zasadności udzielenia wsparcia publicznego, naszym zdaniem zbyt małą uwagę poświęcono kwestii zabezpieczenia i późniejszej egzekucji środków pochodzących ze środków publicznych – poruszają – sami przyznacie – zasadnicze – kwestie narodowcy.

- Z ksiąg wieczystych wynika, iż Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, będąca operatorem dotacji, ustanowiła zabezpieczenie hipoteczne na rzecz Skarbu Państwa na nieruchomości, na której powstała inwestycja. Takie zabezpieczenie należy uznać za prawidłowe, bowiem w przypadku upadłości nieruchomość nie wchodzi w skład masy upadłościowej, a tym samym wierzyciel hipoteczny jest w uprzywilejowanej pozycji w stosunku do innych. Nie wiedzieć czemu, sąd uchylił wspomniane zabezpieczenie. Co było powodem takiej decyzji? Czyżby błędy popełnione przez urzędników z PARP podczas ustanawiania hipoteki? Czy PARP zadbał o inne zabezpieczenia (np. poręczenia wekslowe, poręczenia wg praw cywilnego)? – dociekają w swoim liście.

W liście są jeszcze spekulacje na temat umorzeń podatku od nieruchomości, które MCC Brainville miało ze strony Urzędu Miasta w Nowym Sączu, ale dziś skupiamy się tylko na roli PARP. Wyjaśnienia agencji na następnej stronie.







Dziękujemy za przesłanie błędu