Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
13/10/2016 - 13:05

Czterech chętnych do fotela prezesa wodociągowej spółki w Gródku

Po skandalu ze skażoną wodą w Tropiu spadła głowa Edwarda Witka, zarządzającego wodociągową siecią w Gminie Gródek nad Dunjacem. Rada nadzorcza spółki "Dunajec" ponad tydzień temu ogłosiła konkurs na nowego prezesa. Chętnych do zajęcia fotela po Witku jest czterech.

Decyzja o zwolnieniu prezesa spółki „Dunajec” zapadła po tym jak woda w Tropiu była skażona bakteriami E coli niemal przez trzy tygodnie.

Przeczytaj też Gminna afera. Ktoś zatruł wodociąg w Tropiu? Prokuratura zbada sprawę 

- Informacja o skażeniu wodociągu zbyt późno dotarła do ludzi i to jest najpoważniejsze uchybienie ze strony prezesa - mówi zastępca wójta Gminy Gródek nad Dunajcem Mieczysław Hajduga.

Właśnie minął termin składania ofert w konkursie na nowego prezesa zarządzającej gminnym wodociągiem spółki Dunajec. Wiadomo już, że o prezesowski fotel ubiegają się cztery osoby.

Nazwisk kandydatów zdradzić nie możemy - mówi zastępca wójta Gminy Gródek nad Dunajcem Mieczysław Hajduga. - To ludzie związani z branżą wodociągowa i zawodami pokrewnymi.

- Wszyscy kandydaci na prezesa spółki pochodzą z Sądecczyzny - zdradza Hajduga.

Przeczytaj też Kto tu kręci? Otwieranie i zamykanie kurka wodociągu w Tropiu

Teraz rada nadzorcza spółki przeprowadzi rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami.

- Nazwisko nowego prezesa poznamy w przyszłym tygodniu - zapowiada zastępca wójta.

Sam Witek decyzję o rozpisaniu konkursu na stanowisko prezesa spółki  komentował w rozmowie z Sądeczninem.Info

- Nikt do swojej posady nie jest przypisany na zawsze i nikt nie jest nieomylny. Jeżeli będzie taka wola zarządu i właściciela, to mnie odwołają. To oczywiste i nie będę z tym dyskutować.

Edward Witek  będzie zarządzać spółką Dunajec do czasu powołania nowego prezesa zarządu.

(ami), fot: tek







Dziękujemy za przesłanie błędu