Bitwa o rynek przesyłek. In Post kontra Poczta Polska

Charakterystyczne żółte paczkomaty firmy In Post znajdują się przy ul. Nawojowskiej 1 - przy Centrum Handlowym Europa II, przy ul. Lwowskiej 140 - na stacji paliw Ligara niedaleko Tesco oraz przy ul. Grottgera 3 - na stacji paliw Trans - Konspol naprzeciwko Biedronki. W całym kraju jest ich łącznie 650 w 160 miastach.

- Mieszkańcy powiatu nowosądeckiego mogą korzystać z trzech paczkomatów InPost - mówi Jacek Siekierczak, Brand Manager paczkomatów InPost – Robiąc zakupy w sklepie internetowym wystarczy wybrać dostawę paczkomatem InPost, a już dzień po nadaniu paczka będzie czekać na odbiorcę. Można ją odebrać o dowolnej porze dnia i nocy, ponieważ paczkomat jest dostępny non stop. Aby odebrać paczkę należy wpisać na ekranie paczkomatu swój numer telefonu komórkowego oraz otrzymany sms-em lub e-mailem kod odbioru, a otworzy się skrytka z oczekiwaną przesyłką - tłumaczy.

Według danych firmy najbardziej popularne jest urządzenie przy ul. Grottgera, prawdopodobnie ze względu na dużą ilość studentów WSB uczących się i mieszkających w pobliżu.

Kontrofertę dla paczkomatu In Post przygotowuje Poczta Polska.
- Uruchomiliśmy już pierwsze strefy samoobsługowe, w których można samodzielnie nadać paczki, listy zwykłe i polecone, skorzystać z Internetu, a także wpłacić i wypłacić pieniądze – odpowiada Grzegorz Warchoł, pracownik biura prasowego Poczty Polskiej. - E-przesyłka umożliwia odbiór paczki w najbardziej dogodnym momencie, ponieważ punkty samoobsługowe są czynne całą dobę.

Na razie Poczta Polska uruchomiła 3 strefy samoobsługowe przy urzędach pocztowych w Warszawie. W przyszłym tygodniu mają zostać otwarte dwie kolejne, także w stolicy. Poczta zamierza otworzyć takie punkty przy ważniejszych oddziałach w całej Polsce, nie wiadomo jednak, kiedy takie urządzenie znajdzie się w Nowym Sączu.

Anna Pawłowska
Fot. ANP