Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 13 lipca. Imieniny: Danieli, Irwina, Małgorzaty
13/04/2023 - 13:00

Będzie rewolucja w ordynacji podatkowej. Kto na zmianach zyska więcej: podatnik czy fiskus

Ministerstwo Finansów szykuje drugi etap podatkowego Polskiego Ładu. Tym razem mocno pozmieniane zostaną reguły procedur podatkowych uregulowane w Ordynacji podatkowej. Nie ma przy tym co się oszukiwać: dla podatników są zmiany spektakularne. Fundamentalne zaś – dla poprawy skuteczności fiskusa, co niekoniecznie jest równoznaczne z ułatwieniami.

Na pierwszy rzut oka zmiany w Ordynacji podatkowej szykowane w Ministerstwie Finansów są korzystne z punktu widzenia podatnika. No bo jak nie przyklasnąć takiemu oto rozwiązaniu: składasz wniosek o umorzenie podatku, a dopiero gdy go odrzucą w skarbówce podatek płacisz. Teraz jest tak, że najpierw podatek zapłacić trzeba, a dopiero potem ubiegać się o jego umorzenie

Nowa Ordynacja podatkowa: co z korzyściami dla podatników

Naprawdę jednak takie zmiany jak tryb umarzania podatku to stawianie sprawy z głowy na nogi, a nie jakieś specjalne dla podatnika przywileje.

Podobnie marginalny charakter – choć sama istota godna pochwały – ma podwyższenie limitu podatku jaki zamiast podatnika może zapłacić osoba spoza kręgu jego rodziny (a obecnego 1 tys. zł do 5 tys. zł).

 Podatnik będzie mógł też wnioskować o załatwienie wielu spraw w postępowaniu uproszczonym. Jednak nawet to uproszczone postępowanie to dalej nawet 14 dni.

Podobne zmiany – efektowne, ale mało w sumie istotne można by mnożyć, godząc się z opinią, że dla podatnika są one korzystne.

Ordynacja podatkowa po zmianach: naczelnik nie skontroluje, ale... wdroży sprawdzanie

Pozornie taką korzystną dla podatników, zwłaszcza przedsiębiorców zmianą jest odebranie naczelnikom urzędów skarbowych prawa do kontroli podatkowej; tą zajmować się będzie wyłącznie krajowa administracja skarbowa.

Jednak jak mimo woli ujawnił Artur Soboń wiceminister finansów przy okazji zapowiedzi tych zmian, tak naprawdę chodzi o to, by urzędy skarbowe miały więcej  czasu i przeprowadzały jeszcze częściej tak zwane czynności sprawdzające. Kto ich doświadczył ten wie, że wcale nie są one mniej dla podatnika dokuczliwe, gdy musi nie tylko tłumaczyć się, ale i przedstawiać wiele dokumentów udowadniających, że miał legalne dochody by kupić samochód a czasami nawet droższy komputer.

Z tych wszystkich zapowiadanych zmian w ordynacji podatkowej – a w szczegółach poznamy je gdy będzie gotowy projekt nowelizacji ustawy – poza dyskusją są konieczne wręcz zmiany dostosowujące ordynację do aktualnej sytuacji – cyfryzacji wiele procesów, w tym przygotowywania przez fiskusa gotowych do akceptacji zeznań rocznych, które nie zawsze w przepisach aktualnej wersji Ordynacji podatkowej znajdują swoje należyte usankcjonowanie. Podobnie jak już na przyszłość – zmian procedur, do których cyfryzacja w podatkach będzie wolą fiskusa wkrótce będzie miała zastosowanie. ([email protected]) fot. pixabay © Materiał chroniony prawem autorskim







Dziękujemy za przesłanie błędu