Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
25/08/2018 - 10:30

Iwona Mularczyk z Beatą Szydło, a Leszek Zegzda z Jackiem Lelkiem

Dwie konferencje prasowe urządzili w piątek kandydaci na prezydenta Nowego Sącza. Iwona Mularczyk zaprezentowała swój program przy wsparciu wicepremier Beaty Szydło a Leszek Zegzda pokazał się w Starym Sączu w towarzystwie burmistrza Jacka Lelka i wiceburmistrza Kazimierza Gizickiego. O czym mówili?


Do Nowego Sącza przyjechała w piątek wicepremier Beata Szydło i wraz z towarzyszącymi jej posłami wzięła udział w konferencji Iwony Mularczyk. Spotkanie transmitowała również TVP.

- Chcemy wesprzeć naszą kandydatkę w wyborach prezydenta i budować silną listę samorządową ze znanymi nazwiskami osób, którym zależy na kontynuacji władzy PiS w Nowym Sączu - mówił poseł Wiesław Janczyk. - Iwona Mularczyk jest osobą niezwykle pracowitą, uczciwą, zdeterminowaną, a jednocześnie ciepłą, mieszkającą tu od zawsze i znającą jak nikt inny Nowy Sącz - dodała Beata Szydło. - To miasto zasługuje na dobrą gospodynię, a taką jest nasza kandydatka.

Sama Iwona Mularczyk przypomniała, że przez ostatnie tygodnie często spotykała się z mieszkańcami, a efektem tych spotkań jest jej program społeczny, prorodzinny i wychowania przez sport. Temu mają między innymi służyć zapowiadane inwestycje w place zabaw, miejskie żłobki, miejski, otwarty basen i wsparcie dla klubów sportowych.

Również w piątek wspólną konferencję urządzili Leszek Zegzda, członek zarządu Wojewdztwa Małopolskiego i kandydat PO na prezydenta Nowego Sącza oraz Jacek Lelek i Kazimierz Gizicki, burmistrz i wiceburmistrz Starego Sącza. (Jacek Lelek będzie się ubiegał o ponowny wybór). Mówili o wspólnocie interesów obu miast, o perspektywach, jakie daje ścisła współpraca. Konkretnie miałaby polegać na przykład na koordynowaniu planów rozwoju przestrzennego i inwestycji. Konferencja odbywała się pod hasłem "Dwa miasta, jeden Sącz". 

[email protected]





Zobacz także w tej kategorii



Dziękujemy za przesłanie błędu