Znikające choinki, czyli przedświąteczna tradycja rabunkowa

Każdego roku z terenu Lasów Państwowych w okolicach Bożego Narodzenia kradzionych jest setki drzewek choinkowych, by ukrócić ten proceder leśnicy, straż graniczna i funkcjonariusze policji łączą siły.

Rozpoczęła się „Akcja Choinka” wymierzona przeciw leśnym rabusiom. Proceder kradzieży drzewek najbardziej dotyka Nadleśnictwa Limanowa. Jak mówią leśnicy, zwłaszcza w okolicach Lubomierza, gdzie dokonuje się większość kradzieży, stał się niechlubną przedświąteczną tradycją.
- Niestety z przykrością muszę potwierdzić, że dziesiątki drzewek choinkowych już zostało skradzionych - przyznaje Jan Legutko, nadleśniczy Nadleśnictwa Limanowa.
Każdego roku, już od października, złodzieje robią obfite zapasy przechowując choinki w chłodniach, by tuż przed świętami sprzedać je na bazarach w Krakowie. Co roku łupem złodziei pada kilkaset drzewek sosnowych i jodłowych, w 2010 r. tylko w okolicy Lubomierza nielegalnie ścięto 250 sztuk, niewiele mniej w ubiegłym. Po akcjach rabunkowych w lasach pozostają puste, szpecące place.
Zbigniew Gryzło, nadleśniczy Nadleśnictwa Nawojowa przyznaje, że proceder kadzieży drzewek na dużą skalę zakończył się kilkanaście lat temu, problemem pozostaje jednak - podobnie jak w innych nadleśnictwach - nielegalne pozyskiwanie tzw. stroiszu, czyli gałęzi choinkowych. Złodzieje najczęściej obłamują górne, najładniejsze partie, kalecząc drzewa i szpecąc krajobraz.
- Przypominam, że jest to proceder karany karą grzywny - podkreśla nadleśniczy.
By powstrzymać leśnych rabusiów strażnicy leśni organizują wspólnie ze Strażą Graniczną i funkcjonariuszami policji prewencyjną „Akcję Choinka” - patrole przemierzają lasy, drogi publiczne i targowiska, a każda wywózka drewna i choinek w okolicach lasów jest poddawana

dokładnej kontroli.
- Straż Miejska, wspólnie z policją kontroluje również bazary. Sprzedawcy, jeśli nie będą w stanie wskazać świadectwa legalności drzewek, za posiadanie jednej nielegalnie ściętej choinki zapłacą mandat w wysokości 500 zł. Jesli wartość szkody przekroczy 250 zł wtedy rabusiowi grozi sprawa karna - przestrzega Jan Legutko.

Leśnicy przypominają, że w okolicac świąt drzewka można zakupić w nadleśnictwie, choinki pochodzą ze specjalnych hodowli lub są wycinane z naturalnych obsiewów w ramach działań pielęgnacyjnych.

ED

fot.ED, JB

Skomentuj