Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 7 czerwca. Imieniny: Ariadny, Jarosława, Roberta
18/02/2013 - 20:40

Wyszedł na spotkanie z windykatorem z siekierą i atrapą broni

1,7 promila alkoholu w organizmie miał mężczyzna, mieszkający w jednej z miejscowości w gminie Laskowa, do którego dzisiaj (18 lutego) przyjechał windykator. Na spotkanie z urzędnikiem mężczyzna wyszedł z siekierą za paskiem. W ręku przez moment trzymał też przedmiot, przypominający broń. Była to, na szczęście, plastikowa atrapa.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Limanowej około godz. 16 odebrał telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako windykator jednego z banków. Powiedział on, że znajduje się w jednej z miejscowości w gminie Laskowa.
- Dzwoniący poinformował dyżurnego, że na spotkanie z nim wyszedł dłużnik, który za pasem ma siekierę – powiedział naszemu portalowi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. – Mężczyzna ten miał mieć także w ręku przedmiot przypominający broń, który szybko schował do kieszeni.
Windykator prosił o pomoc, obawiając się o swoje bezpieczeństwo. Do miejsca, z którego telefonował windykator pojechały trzy patrole policji.
- Na miejscu okazało się, że przedmiotem przypominającym broń jest plastikowa atrapa – dodaje asp. Piegza. – Okazało się także, że mężczyzna miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Był spokojny. Nie groził windykatorowi ani słowem, ani czynem.
Policjanci przekazali nietrzeźwego pod opiekę jego rodziny mieszkającej w pobliżu.

(MIGA)
Fot. (MIGA)







Dziękujemy za przesłanie błędu