Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 4 maja. Imieniny: Floriana, Michała, Moniki
06/08/2014 - 12:45

Wojewoda zaoferował pomoc wojska zniszczonej Limanowszczyźnie. Ogromne straty!

Zniszczone mosty, drogi, przerwane gazociągi, zniszczone trakcje elektryczne. Zdewastowana infrastruktura komunalna; szkoły, szpital, boiska, zrujnowane domy prywatne. Tak wygląda powiat limanowski po wczorajszej, nocnej nawałnicy (6 sierpnia).
Wszystkie służby zostały postawione w stan najwyższej gotowości i od wczorajszej nocy pracują w zagrożonym terenie. O godzinie szóstej rano w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej w Limanowej odbyło się posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Starosta podjął decyzję o ogłoszeniu pogotowia przeciwpowodziowego na terenie powiatu.

W komunikacie czytamy: „W związku ze znacznym wzrostem poziomu wód w rzekach i potokach na terenie powiatu limanowskiego, ogłoszeniem pogotowia przeciwpowodziowego na terenie: miasta Mszana Dolna, gminy Jodłownik, gminy Mszana Dolna, gminy Dobra, gminy Tymbark, oraz niekorzystną prognozą pogody Instytutu Metereologii i Gospodarki Wodnej w zakresie hydrologii od godziny 02.30 dnia 6 sierpnia 2014 roku ogłaszam pogotowie przeciwpowodziowe na terenie powiatu limanowskiego –do odwołania.

Wszystkie jednostki ratownicze Państwowej Straży Pożarnej i cześć jednostek Ochotniczych straży Pożarnych jest zaangażowana do akcji ratowniczej. Gospodarz powiatu cały czas jest w terenie i koordynuje akcję ratowniczą.

Najgorsza sytuacja jest na terenie gminy Mszana Dolna; katastrofalna nawałnica zniszczyła Kasinę Wielką i Kasinkę Małą. Jak również Szpital w Szczyrzycu i częściowo gminę Jodłownik. Miasto Mszana Dolna dwukrotnie zostało zniszczone przez powódź.

W Dobrej i Tymbarku, w czasie nawałnicy, były nieprzejezdne drogi. Jak informuje Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego w Limanowej wody już spłynęła i sytuacja jest opanowana.

- Służby wojewody zostały poinformowane o zaistniałej sytuacji - opowiada Jan Puchała, starosta limanowski. – Jeśli nie przestanie padać to służby mundurowe zostaną zaangażowane do niesienia pomocy.

Starosta jest wstrząśnięty skalą zniszczeń, na podległym sobie terenie.

- Jeszcze czegoś takiego nie widziałem – mówi starosta Puchała. – Potoki spływały z gór i zalewały wszystko, co napotkały na swoje drodze. Część powiatu jest, po prostu, zrujnowana.

Zniszczone są ujęcia wody, pozrywane linie energetyczne, przerwane gazociągi.

W Kasince Małej i Kasinie Wielkiej zostały przerwane stalowe gazociągi na mostach. Od gazu zostało odciętych około 50 odbiorców, trwa liczenie szkód. Zerwane są również gazociągi na mostach w Skrzydlnej i Szczyrzycu. Spowodowało to przerwę w dostawie gazu w szpitalu w Szczyrzycu. Awaria została naprawiona o godzinie siódmej rano.

- Z powodu utrzymującego sie wysokiego stanu wód szkody nie mogą zostanć usunięte dopóki trwają opady - mówi Joanna Pilch, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa Oddziału w Tarnowie.

Doszło też do uszkodzeń sieci energetycznej i awaryjnego wyłączania zasilania u części klientów z powiatu limanowskiego. Przerwami w dostawie energii elektrycznej dotknięte zostały miejscowości Kasinka Mała, Kasina Wielka, Węglówka, Jodłownik, Sadek, Szyk Dolny. Nadal są liczone straty. Szpital i bank w miejscowości Szczyrzyc zostały odcięte od prądu o godzinie szóstej rano. Szkody naprawiono.

- Po nocy bez zasilania w energię elektryczną było około 800 klientów w rejonie miejscowości Kasinka Mała, Kasina Wielka i Węglówka. O godzinie dziewiątej bez napięcia mieliśmy jeszcze jedenaście stacji, to jest około 600 klientów. Lokalizujemy uszkodzenia, dokonujemy napraw i przełączeń na sieci. Maksymalnie szybko staramy się przywrócić zasilanie. tam gdzie jest to możliwe ze względów bezpieczeństwa - skomentowała sytuację Ewa Groń, rzecznik prasowy TAURON Dystrybucja województwa małopolskiego.

- Obecnie trwają ustalenia zakresu i skali zniszczeń jakie wystąpiły ubiegłej nocy, w związku z bardzo intensywnymi opadami deszczu – informuje Franciszek Dziedzina, wicestarosta limanowski.

O godzinie 11:30 w Urzędzie Gminy Mszana Dolna miało miejsce się spotkanie władz samorządowych z wicewojewodą małopolskim Andrzejem Harężlakiem. Wojewoda zaoferował pomoc wojska przy odbudowie zniszczonych mostów. Pomoc ta będzie możliwa, po wystąpieniu o nią gmin, zniszczonych przez powódź.

- Wicewojewoda zaoferował daleko idącą pomoc ze strony Ministerstwa Obrony Narodowej i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych – informuje wójt Żaba. – Chodzi zwłaszcza o przywrócenie przejezdności do odciętych od świata domów. Pomogłoby w tym wojsko. Po tym, jak oszacujemy jakie dojazdy będą możliwe do szybkiego odbudowania przyjadą wojskowi eksperci i pokierują rekonstrukcją mostów.

Zostały także uruchomione gminne komisje do spraw zalań w Urzędzie Gminnym w Mszanie Dolnej, podliczające straty.

- W akcję niesienia pomocy powodzianom chcielibyśmy też włączyć Caritas w Krakowie – dodaje wójt Żaba. – Pomoc byłaby dystrybuowana przez miejscową parafię. Mieszkańcom zalanych domów potrzebna jest żywność. Sklepy podtopiła nocna nawałnica.

Obecnie, w  Kasinie Wielkiej Kasince Małej, trwa usuwanie szkód popowodziowych. Wysokość zniszczeń będzie znana za jakiś czas.

Do tematu wrócimy.

(Rob), JC
Fot. Powiatowy Zarząd Dróg w Limanowej, UG Mszana Dolna
 






Dziękujemy za przesłanie błędu