Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 27 czerwca. Imieniny: Cypriana, Emanueli, Władysława
07/02/2024 - 21:00

Witold Kozłowski groził profesorowi Terleckiemu? Miało pójść o syna marszałka

Marszałek Kozłowski jest już znany całej Polsce. Jak donoszą Onet i wp.pl, Kozłowski zupełnie się pogubił. Na zarządzie wojewódzkim PiS miał wykrzyczeć do posła Ryszarda Terleckiego, że go zniszczy... Na efekt nie trzeba było długo czekać. Z informacji największych polskich serwisów wynika, że Kozłowski nie wystartuje z list PiS w najbliższych wyborach samorządowych.

O co poszło? jak donoszą wp.pl i Onet, podczas obrad małopolskiego zarządu wojewódzkiego PiS Witoldowi Kozłowskiemu puściły hamulce i miał wykrzyczeć do prof. Ryszarda Terleckiego, że go zniszczy. Awantura, jak donoszą oba ogólnopolskie serwisy, miała wyniknąć najpierw z wzajemnych zarzutów między byłym marszałkiem Sejmu a Kozłowskim o "spadochroniarstwo", a gdy Terlecki spytał o problemy z prawem syna Kozłowskiego, Witold Kozłowski miał wybychnąć i wykrzyczał, że zniszczy Terleckiego.

Jak pisze Onet, Małopolska to region, który "jest wymieniany jako ten, w którym PiS może utracić swoją władzę w sejmiku, choć - jak wiadomo - jest obok Podkarpacia czy Lubelszczyzny bastionem tej partii. Dlatego już na styczniowym zarządzie przygotowano listę osób, które mogłyby pociągnąć wyborczy wynik i obronić w kwietniu sejmikową większość."

Tym bardziej Małopolska stała się obszarem szczególnie obserwowanym przez ogólnopolskie serwisy. I nie bez racji skupiły uwagę na wszelkich kontrowersjach. Szybko dostarczył im ich Witold Kozłowski. Jak relacjonują - rzucając w twarz prof. Ryszardowi Terleckiemu, że go zniszczy.

- Na dziś Kozłowski nie jest naszym kandydatem do sejmiku - słyszymy w szeregach PiS - pisze Onet.pl. - Powodem takiego obrotu spraw ma być kłótnia, jaka wywiązała się między marszałkiem a Ryszardem Terleckim

- Wywiązała się dyskusja pomiędzy Kozłowskim a posłem PiS Ryszardem Terleckim. - Ryszard zapytał, skąd ta zmiana okręgu i zarzucił Kozłowskiemu, że jest spadochroniarzem. Ten nie pozostał mu dłużny i odpowiedział, że sam jest spadochroniarzem, bo w wyborach parlamentarnych w październiku startował z Podhala, a nie jak zawsze z Krakowa -  pisze Onet.pl, powołując się na "jednego z małopolskich działaczy PiS".

Jak pisze Onet, miało dojść do awantury. - "Terlecki zaczął dopytywać o syna Kozłowskiego i wtedy marszałek się wściekł - słyszymy. Inne nasze źródło mówi: - Kozłowski rzucił do Terleckiego, że go zniszczy". (opr. red) Fot. UMWM







Dziękujemy za przesłanie błędu