Wielka Gala Sądeckiego Wolontariatu. Uczniowie wyróżnieni

W akcji Serce-Sercu co roku uczestniczą setki młodych wolontariuszy, dzięki którym rodziny zmagające się z trudnościami finansowymi, chorobą, czy niepełnosprawnością, mogą spędzić radosne święta Bożego Narodzenia. Bez ich pomocy zebranie produktów, przygotowanie i dostarczenie, tylko w ubiegłym roku, ponad 1300 paczek, nie byłoby możliwe.
- To co dla mnie było w tej akcji najważniejsze, to fakt, że tak wielu młodych ludzi chciało wygospodarowując swój czas i wziąć udział w tak ważnym wydarzeniu – powiedział Zygmunt Berdychowski, założyciel Fundacji Sądeckiej. - Za to należy się wam szczególne podziękowanie. Swoją wdzięczność kieruję także w kierunku nauczycieli, którzy zechcieli poświęcić swój czas i zaangażowali młodzież do tak fajnego działania.
W ubiegłym roku w akcji „Serce-Sercu” wzięło udział niemal tysiąc wolontariuszy – uczniów ze szkół w Nowym Sączu oraz powiatach: nowosądeckim, gorlickim i limanowskim. W zbiórce żywności, która prowadzona była w sklepach spożywczych, wspomagali ich nauczyciele.
- W naszej szkole do akcji przystąpiło 52 uczniów - mówi Renata Janowiec, opiekun wolontariuszy w Gimnazjum nr 5. - Co roku cieszy się ona dużą popularnością. Uczniowie chętnie się zgadzają pomóc innym. Wydaje mi się, że dzięki akcji „Serce-Sercu” mogą potem tak pięknie przeżywać święta Bożego Narodzenia.
Ze swoją nauczycielką zgadzają się Sara Ziemborak i Aleksandra Głąb.
- Początkowo trochę się bałam czy podłam wyzwaniu – wspomina Sara - ale jak zaczęła się cała akcja było super. Na początku ludzie nie tak chętnie dawali produkty, ale po chwili, gdy zaczęłyśmy się szeroko uśmiechać do klientów i życzyć im dobrego dnia, zaczęli podchodzić do nas z większym entuzjazmem. Dzięki temu zebrałyśmy dwa pełne kosze żywności.
- Gdy widziałam, jak szybko napełnia się koszyk i jak większość ludzi chętnie podchodzi do akcji, robiło mi się ciepło. Czułam, że siła działania jest we wszystkich nas i nawet ci, którzy dawali jeden towar, byli bardzo ważni – dodaje Aleksandra.
Niezwykle liczna grupa wolontariuszy to uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. ks. prof. Józefa Tischnera w Limanowej. Tam akcja została przeprowadzona po raz drugi.
- Wydaje mi się, że w tym roku emocje były jeszcze większe, ponieważ mieszkańcy Limanowej rozpoznawali już symbol akcji - mówi Marzena Banach, uczennica ZSOiZ. - Coraz więcej i chętniej dokładali się więc do tego, co zbieraliśmy. Były też oczywiście osoby, które stykały się po raz pierwszy z akcją i pytały o nią. To co zauważyłam i co mnie poruszyło: ludzie, którzy mają najmniej, dzielą się najwięcej.
- Uczestnictwo w akcji Serce-Sercu to najlepsza rzecz jaka mnie do tej pory spotkała – podsumowuje Edyta Mucha z Limanowej. - Z niedowierzaniem patrzyłam na ludzi, którzy robią coś bezinteresownie dla innych. Myślę, że zapłatą dla nas - za ten poświęcony czas jest to, że będąc podczas świąt myślami z rodziną, możemy sobie wspomnieć, że ktoś gdzieś tam, dzięki nam, spędza spokojną Wigilię Bożego Narodzenia.
Tegorocznej akcji towarzyszył konkurs na pracę pisemną pod hasłem: "Akcja Serce-Sercu oczami wolontariusza". Jego rozstrzygnięcie miało miejsce podczas wczorajszej (15 lutego) Wielkiej Gali Sądeckiego Wolontariatu, która odbyła się w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Nowym Sączu, o czym pisaliśmy: Serce-Sercu i Festiwal Biegowy: Podsumowanie dobrego działania. Najciekawsze, zdaniem Komisji Konkursowej, opowiadanie wśród uczniów szkół gimnazjalnych, napisała Laura Studniarz z Publicznego Gimnazjum im. J. Dietla w Krynicy-Zdroju.
- Jest bardzo wiele pozytywnych momentów, które zapamiętałam z akcji – wspomina. - Stojąc przy koszyku z zakupami zauważyłam, że osoby, które naprawdę mają z czego żyć znacznie rzadziej dzielą się z innymi. Ci zaś borykający się z problemami finansowymi, wręcz przeciwnie. Akcję przeprowadzaliśmy dla tych, którzy tego naprawdę potrzebują. Tym osobom pomogliśmy i to jest najważniejsze.
W kategorii szkół średnich zwyciężyła Agnieszka Bodziony – uczennica Zespołu Szkół nr 1 im. KEN w Nowym Sączu.
- Moje wspomnienia związane z akcją Serce-Sercu są bardzo pozytywne – mówi. - Bo jest to coś wspaniałego pomagać drugiemu człowiekowi. Nie było to też tak trudne, jak inne formy pomocy innym.
Na zwyciężczynie czekały nagrody – stypendia o wartości 1500 zł. Autorzy prac, którzy zajęli 2 i 3 miejsce otrzymali odpowiednio stypendia roczne wartości 1000 zł i 500 zł. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali też drobne upominki.
Kategoria – gimnazja
I miejsce: LAURA STUDNIARZ, Publiczne Gimnazjum im. J. Dietla w Krynicy
II miejsce: GABRIELA MICHALIK, Gimnazjum nr 5 w Nowym Sączu
III miejsce: Agnieszka Czech, Gimnazjum nr 5 w Nowym Sączu
Kategoria – szkoły średnie
I miejsce: AGNIESZKA BODZIONY, Zespół Szkół nr 1 im. KEN w Nowym Sączu
II miejsce: EDYTA MUCHA, Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. ks. prof. Józefa Tischnera w Limanowej
III miejsce: ANNA OLEKSY, Zespół Szkół Ekonomicznych im. Oskara Langego w Nowym Sączu

Kinga Bednarczyk
Fot. JEC, JB