Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 12 lipca. Imieniny: Brunona, Jana, Wery
23/12/2020 - 16:15

W sądeckim szpitalu szczepienia przeciwko COVID19 prawdopodobnie już po świętach

Szpital Specjalistyczny im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu, ale także Szpital Powiatowy im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej znalazły się w grupie trzydziestu szpitali węzłowych w Małopolsce. Tu wykonywane będą pierwsze szczepienia. W sądeckim szpitalu pierwsze szczepienia przeciwko COVID 19 najprawdopodobniej rozpoczną się w niedzielę (27 grudnia) lub dzień później w poniedziałek, czyli 28 grudnia.

Kolejne dostawy szczepionek będą dostarczane sukcesywnie.

Szpitalem węzłowym w naszym regionie jest też m.in. Szpital Powiatowy im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej. Jak nam powiedział lek. med. Andrzej Gwiazdowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w tej placówce medycznej, teraz, czyli w pierwszej turze ta placówka tej szczepionki nie otrzyma.

- Na razie nie mamy informacji, kiedy do naszego szpitala przyjdą pierwsze dostawy tej szczepionki – mówi nasz rozmówca. – Do przeprowadzenia szczepień mamy wszystko przygotowane. Są wydzielone pomieszczenia, w których będą odbywały się szczepienia, są wyznaczeni lekarze i pielęgniarki posiadające uprawnienia do podawania szczepionki. Są to osoby, które muszą znaleźć się w zespole, który będzie kwalifikował i dokonywał szczepień.

Zastępca dyrektora limanowskiego szpitala ds. medycznych potwierdza, że i ta placówka dysponuje już listą osób, które będą się szczepiły w tzw. etapie 0

- Początkowo było 180 osób, ale nie jest to ostateczna liczba, bo ciągle kolejne osoby się deklarują – dodaje doktor Gwiazdowski. – Muszę jednak powiedzieć, że nie ma aż tak ogromnego zainteresowania szczepieniem wśród personelu medycznego, który ma kontakt z pacjentami. Nawet w tym gronie są potężne, mimo wszystko obawy. Fake newsy, pojawiające się na temat szczepionki przeciwko COVID 19, które można znaleźć w internecie robią swoje. Może to jeszcze się zmieni. Ja osobiście oczywiście się szczepię. Jeśli chodzi o naszą placówkę zdeklarowało się poniżej 50 proc. personelu.

Z czego wynika to, że nawet wśród personelu medycznego pojawiają się obawy, czy szczepić się czy też nie? O to zapytaliśmy naszego rozmówcę. Personel medyczny w szpitalach mający kontakt z chorymi znajduje się przecież na tzw. pierwszej linii frontu.

- Zbiera żniwo, nagonka, fake newsy w internecie. Ludzie to jednak czytają, przekazują jeden drugiemu – dodaje doktor Gwiazdowski. – Stąd, jak sądzę te obawy. Szczepionki będą do nas docierały sukcesywnie. Sądzę, że jak zaszczepi się już część osób, to będą siłą rzeczy malały obawy i następni będą przekonywali się do szczepień. Szczepić można wszystkich, nawet osoby, które już mają za sobą zakażenie koronawirusem. Tutaj chodzi przede wszystkim o utrzymanie odporności.

Kto będzie szczepiony na koronawirusa w ramach tzw. etapu 0?

pracownicy szpitala węzłowego,
pracownicy pozostałych podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w tym stacji sanitarno-epidemiologicznych,
pracownicy domów pomocy społecznej i miejskich ośrodków pomocy społecznej,
pracownicy aptek, punktów aptecznych, punktów zaopatrzenia w wyroby medyczne, hurtowni farmaceutycznych, w tym firm transportujących leki,
pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych,
osoby zatrudnione w izbach lekarskich, pielęgniarek i położnych, aptekarskich oraz diagnostów laboratoryjnych i fizjoterapeutów,
personel niemedyczny, czyli administracyjny, pomocniczy (bez względu na formę zatrudnienia, również wolontariuszy, stażystów itp.) tych placówek.
 ([email protected]), fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu