Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
26/11/2018 - 17:25

W Kamionce Wielkiej jak w Brukseli. Przewodniczących rady jest dwóch

Dziś, 26 listopada, radni Kamionki Wielkiej ponownie głosowali nad wyborem przewodniczącego rady gminy. I znów się niemal nie udało. Jednak ostatecznie okazało się, że radni przedłożyli dobro gminy nad polityczne ambicje poszczególnych frakcji, a funkcja przewodniczącego będzie pełniona rotacyjne. Kto ją będzie kolejno sprawował?

Pierwszą sesję w Kamionce Wielkiej, która zwołana była na 22 listopada trzeba było odroczyć – obaj kandydaci na przewodniczącego rady gminy, czyli Marcin Kiełbasa i Rafał Kamieński dostali bowiem tyle samo, po 7 głosów. O szczegółach pisaliśmy w publikacji Kamionka Wielka: nie udało się wybrać nowego szefa rady, sesja odroczona

 Dziś sytuacja niemal się powtórzyła – w pierwszym głosowaniu obaj radni znów mieli ten sam wynik.

Po jego ogłoszeniu głos zabrała sekretarz gminy Krystyna Homoncik, która poinformowała radnych, że mogą – podobnie jak to miało miejsce w Krakowie – znów odroczyć sesję. Przy czym zastrzegła, że z informacji, jakie otrzymała bezpośrednio z wydziału nadzoru Urzędu Wojewódzkiego wynika jednoznacznie, że albo rada wybierze swojego szefa, albo wkroczy tu nadzór komisaryczny ze wszystkimi tego konsekwencjami łącznie z ponownym wyborem samej rady. Bo bez wyboru szefa rada nie może dalej sprawować dalej swojej funkcji a przede wszystkim nie może podejmować żadnych decyzji.

Na to wszystko Rafał Kamieński poprosił o 10 minut przerwy. Radni przychylili się do tego pomysłu. Po zdecydowanie dłuższej niż zakładane 10 minut przerwie po raz kolejni radni wskazali kandydatów na przewodniczących rady. Znów zgłoszono Marcina Kiełbasę a następnie Radny Mateusz Górski złożył wniosek o zamknięcie listy kandydatów. Przyjęto go jednogłośnie. Radni przystąpili ponownie do głosowania. Wynik? Zaskakujący – Marcin Kiełbasa otrzymał ostatecznie 13 głosów za i jeden przeciw. Radny senior skomentował po głosowaniu, że to najprawdopodobniej sam Kiełbasa zagłosował przeciw, co śmiało można potraktować jako wyraz jego skromności.

- Nie mogliśmy trwać w takim klinczu, bo mieszkańcy dali nam mandat, żebyśmy rozwiązywali ich realne problemy – komentował wyniki Rafał Kamieński. Po nim głos zabrał z kolei Marcin Kiełbasa, który podziękował koledze za tę bezprecedensową postawę i zapowiedział, że zgodnie z zakulisowymi ustaleniami na stanowisku przewodniczącego rady za dwa i pół roku będzie rotacja.  Za dwa i pół roku stanowisko to obejmie właśnie Rafał Kamieński. Kiełbasa podkreślił, że tak będzie najsprawiedliwiej, bo przecież KWW Samorządna Jedność Wiejska, który Kamieński reprezentuje zdobył w tych wyborach aż siedem na piętnaście mandatów.

Kolejne informacje z sesji już niebawem.

ES [email protected] Fot.: UG w Kamionce Wielkiej







Dziękujemy za przesłanie błędu