Tragedia w Zagórzanach koło Gorlic. Matka 4-letniej dziewczynki usłyszy zarzut zabójstwa
Dramat rozegrał się w poniedziałkowe popołudnie około godziny trzynastej trzydzieści. Właśnie wtedy do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwoniła osoba, która poinformowała, że znalazła w jednym z domów w Zagórzanach dwie osoby, które potrzebują pomocy.
Pod wskazany adres natychmiast ruszyły liczne służby ratunkowe. Po dotarciu na miejsce, strażacy wyważyli drzwi i weszli do budynku, w którym znajdowała się 40-letnia kobieta i jej 4-letnia córka. Ratownicy medyczni udzielili pomocy poszkodowanym osobom. 40-latka karetką pogotowia ratunkowego została przetransportowana do gorlickiego szpitala. Po 4-letnią dziewczynkę przyleciał śmigłowiec ratunkowy. Niestety, mimo starań medyków, jej życia nie udało się uratować.
Zobacz też Czy to było morderstwo? Nie żyje 4-letnia dziewczynka, jej matka jest ranna
Prokuratura Rejonowa w Gorlicach wszczęła śledztwo pod kątem zabójstwa. Taki właśnie zarzut śledczy chcą przedstawić matce zmarłej dziewczynki. Kobieta cały czas przebywa w szpitalu. Pilnują jej policjanci.
Jak na razie nie wiadomo, co tak naprawdę wydarzyło się w domu w Zagórzanach. Prawdopodobnie w dniu jutrzejszym zostanie przeprowadzona sekcja zwłok zmarłej dziewczynki. ([email protected] Fot. Ilustracyjna JM )