Tragedia na stacji paliw! Jeden mężczyzna już nie żył, drugi był nieprzytomny

Te dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałkowe popołudnie, przed godziną szesnastą, na jednej ze stacji paliw przy ulicy Kościuszki w Gorlicach. 

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że w pobliżu stacji paliw na ziemi leżą dwaj mężczyźni, którzy prawdopodobnie są nietrzeźwi. Na miejsce natychmiast udał się patrol policji - powiedział w rozmowie z naszym portalem podkom. Grzegorz Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Zobacz też Z ostatniej chwili: Poważny wypadek w Ptaszkowej. Są ranni, trwa akcja ratunkowa 

Gdy funkcjonariusze już po kilku minutach dotarli na miejsce, ich oczom ukazał się straszny widok. Jeden mężczyzna był nieprzytomny. Tuż obok na ziemi leżał drugi mężczyzna, który był reanimowany przez świadków. Policjanci kontynuowali reanimację, aż do czasu przyjazdu na miejsce załogi pogotowia ratunkowego. 

- Niestety, jego życia nie udało się uratować. Był to 54-letni mieszkaniec Gorlic. Drugi mężczyzna został przewieziony przez pogotowie ratunkowe do szpitala - informuje podkom. Grzegorz Szczepanek. 

Zobacz też Nieszczęśliwy wypadek podczas przejażdżki quadem. Po ciężko rannego przyleciał śmigłowiec

Przez wiele godzin na stacji paliw pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej wraz z prokuratorem. Funkcjonariusze zabezpieczyli ciało zmarłego mężczyzny. W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja, której wyniki będą kluczowe w poznaniu przyczyny śmierci 54-latka. Na ten moment, prokurator wstępnie wykluczył, by ktoś mógł się przyczynić do jego śmierci. ([email protected] fot. Ilustracyjna KMP Tarnów)